– Z punktu widzenia lekarza najlepszym rozwiązaniem dla pacjenta byłoby łączenie procesu odchudzania z zabiegami – radzi lekarka Joanna Kania związana z warszawską kliniką estetyczną Self Esteem.
rozmawiał Jakub Wojtaszczyk
Co znajdziesz w artykule?
Co dzieje się z naszą skórą twarzy po znacznej utracie masy ciała?
– Każdy z nas ma indywidualny kształt twarzy oraz ilość tkanki tłuszczowej w niej zlokalizowany. Anatomicznie na twarzy znajdują się dwa przedziały tłuszczowe – powierzchowny oraz głęboki. Głęboki położony poniżej tkanki mięśniowej odpowiada za jej kształt oraz objętość.
Podczas procesu znacznego spadku masy ciała oraz naturalnego procesu starzenia się, dochodzi do zaniku objętości szczególnie w środkowej oraz podoczodołowej części twarzy. Wizualnie odbieramy to jako pogłębienie doliny łez, opadnięcie policzków oraz dociążenia dolnej części twarzy. Co skutkuje pojawieniem się chomika oraz uwidocznieniem się bruzd nosowo-wargowych.
Jakie są skuteczne zabiegi na twarz po odchudzaniu?
– Z punktu widzenia lekarza najlepszym rozwiązaniem dla pacjenta byłoby łączenia procesu odchudzania z zabiegami. Jednak najczęściej jest tak, że pacjent trafia do nas już po zakończonym procesie.
Nie ma jednego złotego standardu, każda twarz jest inna. Najczęściej proponujemy odbudowę utraconej objętości. I tu zabiegiem z wyboru będzie zabieg wolumetrii oraz praca nad poprawą kondycji skóry, jej kolorytu oraz elastyczności. Możemy tu zaproponować mezoterapię, zabiegi high-tech oraz zabiegi z użyciem laserów.
Jak działa wolumetria na „obwisłą” skórę twarzy?
– Wolumetria nie jest jednym zabiegiem… Jest najczęściej serią zabiegów mających za zadanie odbudować utraconą objętość oraz nadać twarzy kształt, przywrócić owal czy wyostrzyć lub złagodzić nieco rysy. Zabieg jest wykonywany najczęściej za pomocą kwasu hialuronowego czy stymulatorów tkankowych takich jak kwas polimlekowy oraz hydroksyapatyt wapnia. Dobrym rozwiązaniem – przy odpowiedniej kwalifikacji pacjenta, będzie również lipotransfer.
Czy Nici PDO są skuteczne? Jak działają?
– Nici PDO są wykorzystywane w dwojaki sposób. Mogą to być nici stymulujące, które zaimplantowane śródskórnie w miejscu na twarzy będą pobudzać fibroblasty do stymulacji kolagenu. I co za tym idzie, będą ujędrniać, napinać i poprawiać strukturę naszej skory.
Drugi rodzaj nici to te używane do liftingu twarzy. Są to najczęściej nici haczykowe, które implantujemy w okolice środkowej oraz dolnej części twarzy w celu uniesienia tkanek. A co za tym idzie modelowania owalu twarzy.
Czy HIFU i radiofrekwencja mikroigłowa są polecane?
– RF wykorzystuje fale radiowe wysokiej częstotliwości w połączeniu z mikronakłuwaniem skóry. Podczas zabiegu dochodzi do podniesienia temperatury w skórze właściwej co powoduje skracanie się włókien kolagenowych oraz pobudza fibroblasty do produkcji nowych. Efekt jaki obserwujemy po serii zabiegów to zagęszczenia oraz lifting, bez ingerencji w kształt czy objętość. Doskonały zabieg dla skóry pozbawionej napięcia,
HIFU, czyli wysoko zogniskowana fala ultradźwiękowa, która dociera do głębokich warstw skóry, wywołując tam mikrouszkodzenia, w odróżnieniu od RF bez pozostawienia śladu na jej powierzchni. Energia emitowana przez głowicę pobudza struktury wewnętrzne do naturalnych procesów regeneracji oraz przebudowy. Po około 3 miesiącach widoczny jest pierwszy efekt liftingu.
Czy istnieją jeszcze inne metody?
– W walce z wiotkością skóry bardzo dobrze sprawdzą się terapie laserowe. Obecnie na rynku jest wiele sprzętów. Ale chciałabym wyróżnić jedną technologię. Laser tulowy, którym działając w naskórku możemy wpłynąć korzystnie na redukcję zmian pigmentacyjnych oraz ujednolicić koloryt. Natomiast działając w głębszych warstwach skóry właściwej osiągniemy wzrost elastyczności oraz napięcia poprzez stymulację fibroblastów do syntezy nowych włókien kolagenowych. Po serii 3-4 zabiegów możemy uzyskać efekt wygładzonej oraz rozświetlonej twarzy, tak zwany „baby face”.
Jak „utrzymać” skórę twarzy w odpowiedniej objętości?
– Planując proces spadku masy ciała należy robić to stopniowo oraz pod kontrolą specjalisty, wykorzystując do tego dietę bogatą w składniki odżywcze, wysiłek fizyczny oraz zabiegi proponowane w gabinetach medycyny estetycznej. Nie należy stosować głodówek na własną rękę.
W prewencji pierwotnej dobrze jest rozpocząć zabiegi z zakresu kosmetologii oraz medycyny estetycznej już po 25 roku życia. Wtedy kiedy produkcja kolagenu w naszej skórze zaczyna spadać, a to on właśnie stanowi rusztowanie dla niej. Nie bez znaczenia jest również odpowiednia suplementacja.
Czy poleca Pani jakieś zabiegi domowe?
– Bardzo ważna jest pielęgnacja skóry w domu, ponieważ to właśnie codzienna regularność jest najlepszym przyjacielem naszej skóry. Wszystko zależy od wieku i od kondycji skóry. Jednak takim uniwersalnym zabiegiem wydaje się być 10-minutowy codzienny automasaż twarzy, ostatnio bardzo popularny. Rozluźnia mięśnie poprawia owal twarzy oraz zwiększa ukrwienie tkanek, przez co penetracja składników odżywczych jest lepsza.
Niezastąpione będą również preparaty zawierające retinol, który pobudza syntezę kolagenu oraz oprawia cykl odnowy komórkowej. Do zabiegów domowych można również zaliczyć nas styl życia, odpowiednią ilość snu, prawidłowe spożycie wody w ciągu dnia, ograniczenie spożycia alkoholu oraz zaprzestanie palenia.
Joanna Kania – lekarka, ukończyła studia na Wydziale Lekarskim I Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu w 2014 roku. Z medycyną estetyczna związana od 2015 roku. Jest w trakcie szkolenia specjalizacyjnego z zakresu dermatologii i wenerologii. Ponadto posiada specjalizację z medycyny rodzinnej oraz od 2014 roku bierze udział w badaniach klinicznych, jako współbadacz z zakresu dermatologii oraz innych dziedzin medycyny. W 2017 roku ukończyła również studia podyplomowe na Uniwersytecie Medycznym w Warszawie z zakresu medycyny estetycznej. Ukończyła też cykl szkoleń w akademii AMI – Allergan Medical Institute. Jest członkinią Polskiego Towarzystwa Medycyny Stylu Życia. Cały czas podnosi swoje kwalifikacje biorąc aktywny udział w kongresach i szkoleniach w Polsce i za granicą. Związana z kliniką estetyczna Self Esteem w Warszawie.