Lekarz dermatolog Bartosz Pawlikowski informuje, jak przyjmowane leki mogą wpłynąć na zabiegi estetyczne. Mówi też o niepożądanych efektach ubocznych, m.in. hiperpigmentacji.
rozmawiał Jakub Wojtaszczyk
Co znajdziesz w artykule?
Czy leki, które przyjmujemy, mogą mieć wpływ na wybrane przez nas zabiegi medycyny estetycznej?
– Wiele leków przyjmowanych często przez pacjentów może mieć wpływ nie tylko na przebieg zabiegu, ale też na proces gojenia i efekty zabiegu. W przypadku leków najczęściej wymienianych, np. zmniejszających krzepliwość krwi, mamy do czynienia z efektem wzmożonego krwawienia. Co w czasie zabiegu może utrudniać jego wykonanie. A w następstwie prowadzi często do powstania wybroczyn i siniaków o dużo większej skali niż w przypadku nieprzyjmowania leków tego typu.
Innym przykładem mogą być leki fotouczulające, które nie będą przeszkodą w przypadku zabiegów iniekcyjnych (botox, wypełniacze). Natomiast będą zwiększały ryzyko powstania przebarwień po zabiegach z użyciem laserów.
Czy są leki, których przyjmowanie wyklucza nas z zabiegu?
– W zależności od rodzaju zabiegu każdy operator zwraca uwagę na rodzaj leku i następstwa jego działania oraz na dawkę. W przypadku przyjmowania przez pacjenta leków fotouczulających, np. izotretynoina, dawka 40 mg przyjmowana 2 razy w tygodniu nie stanowi powodu wykluczenia z zabiegów laserowych. Jeżeli pacjent przyjmuje 40 mg 1 raz na dobę, to stanowi to powód wykluczenia z każdego zabiegu laserowego do 6 miesięcy od zakończenia leczenia.
Czy z kolei niektóre leki mogą być dopełnieniem konkretnych zabiegów medycyny estetycznej?
– W medycynie estetycznej często farmakoterapia jest uzupełnieniem zabiegów inwazyjnych. Co kilka miesięcy pojawiają się nowe doniesienia w tej kwestii. Od kilkunastu miesięcy można natknąć się na naukowe analizy terapii farmakologicznej w leczeniu przebarwień.
Dotychczasowe leczenie peelingami i laserami pozostaje aktualne. Ale okazało się, że kwas traneksamowy stosowany w profilaktyce i leczeniu krwotoków pozwala zahamować aktywność tyrozynazy; enzymu odpowiedzialnego za nadmierną produkcję barwnika przez melanocyty. W związku z tym lek zaczął być szeroko stosowany na całym świecie jako profilaktyka i wspomaganie laserowego leczenia przebarwień.
Porozmawiajmy o niepożądanych efektach wybranych leków. Kiedy może pojawić się hiperpigmentacja? Jak sobie z nią radzić?
– Hiperpigmentacja to złożony proces polegający na produkcji nadmiernej ilości barwnika w zlokalizowanych ogniskach. Przebarwienia powstają głównie w przebiegu zejściowej fazy stanu zapalnego o charakterze zakaźnym i niezakaźnym (np. trądzik), przedłużonego procesu gojenia skóry (np. owrzodzenia). Dalej z powodu zmian okresowych (ciąża) lub zaburzeń (np. zespół policystycznych jajników) hormonalnych. A także w przypadku przyjmowania wybranych leków: antyarytmicznych, psychotropowych, antykoncepcyjnych, antymalarycznych, niesteroidowych leków przeciwzapalnych (np. ibuprofen), antybiotyków (np. tetracykliny), przeciwhistaminowych, przeciwpasożytniczych, hipoglikemizujących, diuretyków; i zastosowania ziół (np. dziurawiec, rumianek, nagietek, arnika).
W przypadku przebarwień należy zawsze podjąć próbę ustalenia ich przyczyny (wywiad z pacjentem, badania krwi), by podjąć właściwe działania skierowane na etiologię problemu. Następnym krokiem jest ustalenie charakteru przebarwienia (nasilenie, głębokość). Po badaniach możemy dobrać odpowiednią metodę leczenia zabiegowego (peeling, laser, urządzenia niskoenergetyczne) oraz zasadność leczenia farmakologicznego (kwas traneksamowy).
Oczywiście nieodłącznym elementem terapii przebarwień jest pielęgnacja domowa (antyoksydanty, kosmetyki zawierające substancje wybielające). W postępowaniu przeciw przebarwieniom niezmiernie ważnym elementem jest również fotoprotekcja. Obecnie istnieją badania opisujące już nie tylko negatywny wpływ pełnego spektrum UV. Ale też światła niebieskiego emitowanego przez ekrany urządzeń elektronicznych.
Mamy też szereg leków światłouczulających. Jak wpływają na pracę lekarza z pacjentem w gabinecie?
– W przypadku leków światłouczulających należy je odstawić – jeśli jest to możliwe – na 3 dni przed poddaniem się zabiegowi laserowemu lub z użyciem innych niskoenergetycznych urządzeń. O fakcie przyjmowania jakichkolwiek leków pacjent powinien zawsze poinformować lekarza lub kosmetologa. Pozwala to uniknąć powikłań po zabiegach estetycznych.
Jakie jeszcze mogą być działania niepożądane przyjmowanych leków?
– Oprócz wzmożonej produkcji barwnika leki (np. izotretynoina) mogą wywoływać również efekt wydłużonego gojenia tkanek po zabiegach medycyny estetycznej, szczególnie tych inwazyjnych. W przypadku niesteroidowych leków przeciwzapalnych niektórzy autorzy opisują spowolnienie lub skrócenie procesów przebudowy tkanek, o który przecież nam chodzi.
Czy po zabiegach można zażywać leki przeciwbólowe?
– Po zabiegach medycyny estetycznej zawsze można zastosować niesteroidowe leki przeciwbólowe. Leki tego typu należy stosować tylko przez 2-3 dni by nie spowalniać procesów przebudowy skóry. W przypadku inwazyjnych zabiegów łączonych można skorzystać nawet z leków z grupy opioidów. Czyli silnych leków o działaniu przeciwbólowym, choć aktualna literatura naukowa zaleca redukcję takiego leczenia przeciwbólowego do minimum ze względu na ryzyko uzależnienia.
Lek. Bartosz Pawlikowski – specjalista dermatologii i wenerologii, właściciel Kliniki Pawlikowski, ekspert w dziedzinie laseroterapii, członek Amerykańskiego Towarzystwa Laseroterapii i założyciel pierwszego w Polsce Centrum Szkoleń z Laseroterapii w Praktyce kształcącego lekarzy. W zabiegach estetycznych stawia na bezpieczne i sprawdzone metody, ale też w oparciu o naukę nieustannie poszukuje nowych rozwiązań – jeszcze efektywniejszych. W pracy z pacjentami preferuje terapie łączone, szczególnie te oparte o laseroterapię.
Obecnie pracuje z wykorzystaniem laserów, które zaliczają się do ścisłej technologicznej czołówki na świecie. Posiadanie wielu nowoczesnych urządzeń we własnej klinice daje możliwość swobodnego poruszania się pomiędzy technologiami w celu uzyskania satysfakcjonującego rozwiązania. Dr Bartosz Pawlikowski zawsze wykorzystuje technologie indywidualnie dobrane do problemu klinicznego. Specjalizuje się w zabiegach z wykorzystaniem nowoczesnych technologii laserowych, mających na celu np. redukcję blizn, rozjaśnianie przebarwień, usunięcie tatuaży, odmłodzenie skóry czy laserowy lifting skóry w okolicy oczu.