Dermatic.pl Aesthetic Business

Diagnoza i leczenie VRS – waginoplastyka czy zabiegi nieinwazyjne?

usta 1200x300
Newsletter
, ten tekst przeczytasz w: 4 minuty
Waginoplastyka, czyli plastyka pochwy wykonywana jest u kobiet z objawami VRS (Vaginal Relaxation Syndrome) – zespołu rozluźnionej pochwy. Także po urazach pochwy oraz u pacjentek z zaburzeniami statyki narządu rodnego. Kluczowa jest jednak właściwa diagnostyka i wybranie odpowiedniej procedury zabiegowej do problemu. O rodzajach waginoplastyki, prawidłowej kwalifikacji oraz metodach operacyjnych pisze dr n. med. Tomasz Basta. Dyrektor medyczny Intima Clinic Group w Krakowie oraz prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologii Estetycznej i Rekonstrukcyjnej.
Rodzaje waginoplastyki
dr n. med. Tomasz Basta

Istnieją różne rodzaje waginoplastyki. Najczęściej wykonywanym zabiegiem jest plastyka tylnej ściany pochwy. Polega ona na odseparowaniu i wycięciu wzdłuż tylnej ściany pasa śluzówki pochwy, następnie odpowiednie zbliżenie do siebie powięzi znajdującej się pod śluzówką oraz mięśni okolic krocza. A na końcu właściwe zszycie struktur, przez co uzyskujemy zmniejszenie średnicy pochwy oraz wzmocnienie tylnej ściany. I tym samym stworzenie podparcia dla jelit. Ten typ waginoplastyki bardzo często łączony jest jednoczasowo z perineoplastyką, czyli plastyką krocza.

Drugim typem waginoplastyki jest plastyka przedniej ściany pochwy. Jest to procedura bardziej skomplikowana. Polega ona na odpreparowaniu śluzówki wzdłuż cewki moczowej w kierunku pęcherza moczowego. A następnie na ściągnięciu i zbliżeniu do siebie powięzi pochwowo-cewkowej. W trakcie zabiegu również zostaje wycięty nadmiar śluzówki pochwy, a następnie jest ona zszywana odtwarzając prawidłową ciągłość przedniej ściany pochwy. W efekcie uzyskujemy nie tylko mniejszą średnicę pochwy, ale również podparcie dla cewki moczowej oraz pęcherza moczowego.

Możliwe są sytuacje, w których wykonywane są jednoczasowo oba typy waginoplastyki, tj. przedniej i tylnej ściany pochwy. Najważniejsze jest jednak właściwe zakwalifikowanie pacjentki do odpowiedniego typu zabiegu.

Kwalifikacja do plastyki pochwy

Jak mówi ginekolog dr. n. med. Tomasz Basta – dyrektor medyczny Intima Clinic Group, założyciel Intima Edu Institute, prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologii Estetycznej i Rekonstrukcyjnej podstawą do wdrożenia postępowania jest odpowiednia diagnostyka.

W przypadku waginoplastyki powinna zaczynać się ona od wywiadu z pacjentką, co pozwala na wstępną identyfikację problemu. Należy zapytać o istniejące dolegliwości związane z poszerzeniem pochwy. Ale również trzeba wykonać pełny wywiad uroginekologiczny, a więc związany z oddawaniem moczu. Aby właściwie zdiagnozować problem bardzo ważne jest dwukrotnie wykonanie badania ginekologicznego oraz USG uroginekologicznego – z pełnym i opróżnionym pęcherzem. Pacjentka w trakcie badań powinna być poproszona o np. zakasłanie lub parcie. Możemy wówczas ocenić, jakich struktur pochwy konkretnie dotyczy problem, która cześć opada. Sprawdzamy napięcie mięśni i relacje pomiędzy strukturami dna miednicy mniejszej. Dopiero na tej podstawie można zaproponować adekwatne do zaburzenia postępowanie zabiegowe.

Dobór metody operacyjnej

Plastyka tylnej ścinany pochwy wykonywana jest jedynie, gdy występuje znaczne poszerzenie pochwy. A diagnostyka wykazuje VRS II lub III stopnia oraz nie występują inne zaburzenia statyki narządu rodnego.

Objawy, jakie głównie zgłasza pacjentka, to odczucie luzu w pochwie, a także dostawania się oraz wydostawania z niej powietrza. Czemu towarzyszą charakterystyczne, krępujące dla kobiety odgłosy. Pacjentka cierpi przede wszystkim na niższą jakość współżycia. W takich przypadkach waginoplastyka tylnej ściany pochwy daje pełne efekty terapeutyczne: plastyczne i funkcjonalne – wyjaśnia ekspert.

Jeżeli natomiast w diagnostyce widać uwypuklanie się pęcherza moczowego do pochwy, obniżenie przedniej ściany pochwy, obniżenie szyjki macicy oraz występuje wysiłkowe nietrzymanie moczu, wówczas nie możemy kwalifikować takiej pacjentki do zabiegu samej plastyki tylnej ściany pochwy. Ponieważ to może uniemożliwić lub utrudnić prawidłowe wykonanie plastyki przedniej ściany pochwy i nie rozwiąże głównego problemu. Wówczas przeprowadzany jest zabieg przedniej ściany pochwy, który w zaawansowanych formach należy wykonywać w znieczuleniu ogólnym. Tylko niewielkie plastyki przedniej ściany pochwy, polegające jedynie na redukcji nadmiaru śluzówki pochwy, można przeprowadzać w znieczuleniu miejscowym.

Metody nieinwazyjne
Mikhaylovskiy-AdobeStock.com

Omawiając kwalifikację do zabiegu waginoplastyki specjalista Intima Clinic wyraźnie podkreśla, że w sytuacjach, gdy występuje VRS w stopniu I oraz kobieta zgłasza dolegliwości o małym nasileniu, leczenie należy rozpocząć od przeprowadzania zabiegów nieinwazyjnych zamiast proponowania waginoplastyki tylnej ściany pochwy.

Należą do niech zabiegi HIFU oraz RF mikroigłowa. Są to technologie z grupy EBD, czyli energy based devices. Działające w odmienny sposób, ale powodujące ten sam efekt końcowy obkurczenia śluzówki pochwy, uelastycznienia jej, przebudowy istniejących struktur kolagenowych i elastyny oraz wytworzenia nowych włókien kolagenowych – tłumaczy lekarz.

HIFU, czyli High Intensity Focused Ultrasound, wykorzystuje skoncentrowane ultradźwięki o wysokim natężeniu. Technika ta opiera swoje działanie na termice, wywołując efekt ogniskowo skoncentrowany na dokładnie wybranej przez operatora głębokości.

Głowica HIFU generuje zbieżne fale ultradźwiękowe o kształcie stożka, które w sposób pulsacyjny wytwarzają w komórkach tkanki wibracje cząstek molekularnych wody. Podnosząc w ten sposób w niej temperaturę oraz zaistnienie w jej wnętrzu zjawiska kawitacji komórkowej aktywującej wyrzut fibroblastów aktywujących proces neokolagenezy.

Fale ultradźwiękowe o wysokiej częstotliwości i skupieniu wywołują mikrouszkodzenia poprzez koagulację termiczną zmuszając organizm do regeneracji struktur poddanych leczeniu. Urządzenie działa na głębsze partie tkanki, omijając zewnętrzną śluzówkę.

RF mikroigłowa posiada głowicę wyposażoną w kilkadziesiąt mikroigieł, które pozwalają wniknąć w tkankę do 3 mm. Bardzo ważny jest fakt, że dzięki temu urządzeniu możemy wyjątkowo precyzyjnie określać nie tylko głębokość, na której chcemy zadziałać, ale też moc zabiegu. W momencie wkłucia, igły emitują wiązkę fal radiowych, powodując ogrzanie tkanki na całej długości mikroigieł. Co uruchamia proces neokolagenezy.

Oba zabiegi wywołują więc dokładnie tę samą odpowiedź organizmu i pozwalają uzyskać zbliżony efekt końcowy. Jedyną różnicą jest fakt, że HIFU pozwala działać nieco głębiej, natomiast RF mikroigłowa działa w bardziej kontrolowany sposób. Przez co daje lepsze pokrycie powierzchni tkanki i jest bezpieczniejsza.

Powyższe procedery małoinwazyjne stosuję zawsze przy VRS I stopnia oraz wysiłkowym nietrzymaniu moczu I stopnia. A także jako terapię uzupełniającą przy wykonywaniu każdego typu waginoplastyki, w celu wzmocnienia pozostałej, nieoperowanej śluzówki pochwy. Takie działanie znacznie polepsza efekt końcowy. Plan zabiegowy przy waginoplastyce zakłada wykonanie zabiegu z rodzaju EBD (energy based devices) na ok. 3-4 miesiące przed planowaną plastyką pochwy. A także 3-4 miesiące po niej, po pełnym wygojeniu śluzówki pochwy – opisuje dr n. med. Tomasz Basta.

dr n. med. Tomasz Bastaspecjalista ginekologii i położnictwa, od lat działający głównie w obszarze ginekologii plastycznej i estetycznej oraz uroginekologii. Dyrektor medyczny Intima Clinic Gropu w Krakowie www.intimaclinic.pl, założyciel Intima Edu Institute prowadzącej kursy z ginekologii estetycznej i plastycznej dla lekarzy www.intoma.edu.pl; prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologii Estetycznej i Rekonstrukcyjnej.

Pobierz materiały edukacyjne
Facebook Instagram Youtube Spotify