Dermatic.pl Aesthetic Business

Najwyższa stawka za najwyższe kompetencje – jak to działa w przemyśle kosmetycznym? (cz. 1 – umiejętności praktyczne)

venome xxl 1200x300
, ten tekst przeczytasz w: 7 minuty
Debata – Beauty Innovaitons 2021
Zwieńczeniem kolejnej edycji Konferencji Beauty Innovations był panel ekspercki pod tytułem „Najwyższa stawka za najwyższe kompetencje. Jak to działa w przemyśle kosmetycznym?” Poprowadził go Adam Zalewski, redaktor naczelny portalu biotechnologia.pl.

oprac. Barbara Kwiecińska-Kielczyk

AZ: W ostatnich tygodniach w mediach dominują dwa główne negatywne tematy: apogeum kolejnej fali pandemii i galopująca rekordowa inflacja w Polsce. I w przypadku tego drugiego tematu myślę, że nasza debata może być naprawdę wartościowa. Bowiem dobrze przeprowadzona kariera w branży kosmetycznej może być nie tylko niezwykle satysfakcjonująca, ale również dochodowa.

O czym i z kim?

AZ: Wspólnie z moimi rozmówcami zastanowimy się, co decyduje o sukcesie w branży beauty. Jakie umiejętności, wykształcenie, predyspozycje trzeba posiadać, aby jak najlepiej odnaleźć się w gąszczu możliwości? I zająć swoje miejsce na tym już dziś bardzo szerokim, a wciąż niezwykle perspektywicznym, rozwojowym rynku. A więc znowu będziemy państwu proponować wiedzę bardzo użyteczną i praktyczną, bo dokonamy możliwie kompleksowego przeglądu rynkowego.

Przyjrzymy się casy study z wybranych ścieżek zawodowych, sprecyzujemy rolę, obowiązki, wymagania formalne… Ale też przewagi konkurencyjne na konkretnych stanowiskach – chociażby chemika kosmetycznego czy technologa kosmetyków. No i będziemy mieli dla Państwa też szereg różnych porad, sugestii w przypadku studentów jak zacząć karierę w przemyśle. A w przypadku doświadczonych już profesjonalistów jak przełożyć swoje kompetencje na jak najwyższe wypłaty.

Co decyduje o sukcesie w branży beauty? Jakie umiejętności, wykształcenie, predyspozycje trzeba posiadać, aby jak najlepiej odnaleźć się w gąszczu możliwości? I zająć swoje miejsce na tym już dziś bardzo szerokim, a wciąż niezwykle perspektywicznym, rozwojowym rynku.

Mam wrażenie, że my w Polsce wciąż uczymy się otwartej rozmowy o finansach z przedsiębiorcami, pracodawcami, wykładowcami. Ja dzisiaj tej otwartości będę oczekiwał od zaproszonych ekspertów. A są nimi: dr n. chem. Sebastian Grzyb, rektor Wyższej Szkoły Inżynierii i Zdrowia w Warszawie. Dr n. med. Katarzyna Pytkowska, chemiczka, kosmetolog, specjalistka biologii skóry… Ale także wieloletnia współpracowniczka i konsultantka wielu firm kosmetycznych, chociażby Henkel Polska. Na pewno więc wniesie do naszej dyskusji bardzo ciekawą perspektywę biznesową.

A tę posiada również mgr inż. Agnieszka Stateczna-Mędrek z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem w największych firmach produkujących kosmetyki w Polsce; ale także właścicielka marki Gold EKO. A więc wszyscy prelegenci mają doskonałą wiedzę, aby przekazywać swoje doświadczenia studentom Wyższej Szkoły Inżynierii i Zdrowia w Warszawie. Co też na co dzień czynią.

Nacisk na kształcenie umiejętności praktycznych

AZ: Po tej krótkiej introdukcji zacznijmy od gospodarza. Panie dyrektorze, przez lata przyglądając się osobom, które opuszczają mury Pańskiej uczelni, czy jest pan w stanie powiedzieć co przede wszystkim decyduje o ich sukcesie zawodowym? Może podczas zajęć akademickich już widać kto z nich ma największe szanse na rynku sobie poradzić? Patrząc na predyspozycje, na podejście, na etykę pracy?

Sebastian Grzyb: Dokładnie jest tak, jak pan powiedział. Studentom przyglądamy się już w trakcie prowadzenia dla nich zajęć. Zarówno wykładowych, ale też co jest może w tym aspekcie tutaj i w kwestiach dyskutowanych w tym panelu bardzo istotne, w aspekcie praktycznym – te umiejętności są najważniejsze.

alt="kompetencje kosmetologa"
Olivier Le Moal/shutterstock.com

Zacznę od tego – wypowiadając się jako nauczyciel powiem, że warto się uczyć i warto się czegoś nauczyć. Żeby potem odpowiednio, profesjonalnie wejść w każdy rodzaj branży. Tu mówimy oczywiście o kompetencjach i umiejętnościach takich, o których każdy absolwent studiów marzy… Aby były one skorelowane i zbieżne z tym, czego oczekuje pracodawca, czego oczekuje rynek pracy. Wtedy można mówić, że i kandydat do pracy i pracodawca jest odpowiednio usatysfakcjonowany.

Faktycznie widać, że studenci korzystając z tego co w programach studiów nie tylko z chemii kosmetycznej, ale również w kosmetologii przygotowujemy, chcą z tego faktycznie skorzystać. Duży nacisk kładziony jest na kształcenie umiejętności praktycznych właśnie bezpośrednio związanych z daną branżą.

My w ramach kierunków, które uruchomiliśmy mamy kierunek chemia ogólna. Ale mamy też kierunek dedykowany branży i sektorowi, jakim jest chemia kosmetyczna. O tym tu będziemy dzisiaj rozmawiać.

Program studiów i umiejętności, które są kształcone w ramach modułów prowadzonych na tym kierunku i kompetencje kadry dydaktycznej są skorelowane i ukierunkowane na to, żeby kandydat poczuł już na studiach, że przygotowujemy go do wejścia na rynek zawodowy, na rynek pracy. Żeby on ze znalezieniem pracy nie miał jakiegoś olbrzymiego problemu.

To są te kompetencje i jak już pan zaznaczył, wśród studentów również widać, przekładając na ich sytuowanie się na rynku pracy generalnie zauważamy, że większość z nich znajduje zatrudnienie.

Ciągłe podnoszenie swoich kompetencji

AZ: Pani Katarzyno, Pani również kilka lat była rektorem placówki zawodowej. Pytanie więc czy te spostrzeżenia Pani będą podobne jak przedmówcy? Czy jednak na zupełnie inne determinanty sukcesu będzie Pani zwracała uwagę?

Katarzyna Pytkowska: Zgadzam się z panem redaktorem. Ja jestem związana z branżą od połowy lat 90. zeszłego wieku. Sama musiałam się bardzo dużo uczyć, pracując na bieżąco. Wynika to z tego, że kosmetologia, chemia kosmetyczna, wszystko co jest związane z kosmetykiem, to jest obszar wiedzy, obszar nauki, który w tej chwili bardzo dynamicznie się zmienia. Bardzo dynamicznie się rozwija.

Ja widzę to chociażby w tym najbliższym mnie obszarze, czyli fizjologii skóry. To, co dzisiaj wiemy jak funkcjonuje ludzka skóra, to co wiemy w jaki sposób na przykład surowce kosmetyczne są biodostępne… To jest zupełnie coś innego niż wiedza, którą miałam w latach 90. Nie dlatego, że ta wiedza była niedostępna, tylko dlatego, że stan nauki i techniki był zupełnie inny.

Kosmetologia, chemia kosmetyczna, wszystko co jest związane z kosmetykiem, to jest obszar wiedzy, obszar nauki, który w tej chwili bardzo dynamicznie się zmienia. Bardzo dynamicznie się rozwija.

Spotykając swoich absolwentów w trakcie ich karier zawodowych przez te wszystkie lata ja widzę jako właśnie taką determinantę sukcesu, to jest gotowość do uczenia się. To są dobre podstawy – jak powiedział pan rektor – bardzo szerokie. Dające możliwość później może nie tyle przekwalifikowania się, tylko korzystania z różnych ofert rynkowych. Elastycznego dostosowania się do tego, co jest przez pracodawcę w danym okresie wymagane. I podnoszenia swoich kompetencji, ciągłego do znudzenia w kółko i w kółko… Bo bez tego nie da się współcześnie sukcesu odnieść.

Wielka dostępność surowców kosmetycznych

AZ: Elastyczność, otwartość na zmiany, ciągła edukacja. Pani Agnieszko, a co według Pani decyduje o sukcesie w branży kosmetycznej? Pani też jest dziesięcioletnim praktykiem, chociażby w Wyższej Szkole Inżynierii i Zdrowia w Warszawie…

alt="kompetencje kosmetologa"
WAYHOME studio/shutterstock.com

Agnieszka Stateczna-Mędrek: Trudno się nie zgodzić z tym, co tutaj już. Ja ze swojego punktu mogę powiedzieć i potwierdzić, że solidne wykształcenie rzeczywiście jest bardzo ważne. I to jest podstawa, żeby trafić do zawodu. Ale też to, co Pani Katarzyna podkreśla, to jest ciężka praca i to cały czas. Wymagająca naprawdę bardzo wielu poświęceń, bo rynek, nauka się rozwija, technika się rozwija, jeśli chodzi o dostępność surowców kosmetycznych.

Tego przybywa w ciągu roku tak dużo, że projektując kosmetyk mamy niesamowite możliwości z jednej strony. A z drugiej strony musimy wybrać to, co rzeczywiście się sprzeda. Co będzie przyjazne dla skóry, co będzie dla nas odpowiednie.

Ambicja w dążeniu do celu, bo to też trzeba jednak sobie założyć, żeby mieć cele i dążyć do nich – spryt, trochę szczęścia… Szczęście też jest bardzo potrzebne, żeby trafić do tego przemysłu… jak do każdego innego. Ale myślę, że ciężka praca i solidne wykształcenie, to jednak jest podstawa.

Podstawowe modele karier

AZ: Zaakcentowała Pani, że stan wiedzy dosyć szybko ewoluuje, poszerza się. Ja od siebie dodam, że też poszerzają się nasze możliwości czerpania tej wiedzy, jak chociażby dzisiaj na konferencji. Panie rektorze, wracamy do pana. Czy w takim razie można określić podstawowe modele karier jakie najchętniej wybierają młodzi ludzie? To znaczy na co oni będą przede wszystkim zwracali uwagę, jakie są kryteria ocen atrakcyjności danego stanowiska? Zależy mi na ogólnej perspektywie, ale być może jest Pan w stanie swoją wypowiedź wesprzeć również konkretnymi casy study? Może takiej niestandardowej kariery, która zapadła Panu w pamięć?

Sebastian Grzyb: Tym profilom karier też się przyglądamy z racji funkcjonowania przy uczelni Biura Karier, które bada losy absolwentów. To są potrzebne dane również nam do tego, żeby w później odpowiednio jeszcze bardziej dostosowywać wymagania do tego, czego oczekuje pracodawca. Czego oczekuje rynek pracy, co fizycznie już się na tym rynku udało zweryfikować przy zatrudnieniu absolwenta.

alt="kompetencje kosmetologa"
eamesBot/shutterstock.com

Można wyróżnić taki elementarnie podstawowy profil kariery, który wybiera większość studentów. To jest rozwój, który w niektórych klasyfikacjach modelów kariery nazywamy rozwojem poziomem. Czyli wychodząc z wykształcenia podstawowego, kierunkowego, dążymy do ciągłego udoskonalania tego swojego posiadanego doświadczenia. Studenci chcą znaleźć pracę na jakimś konkretnym stanowisku w branży, powiedzmy będąc technologiami inżynierami, mając kompetencje i wykształcenie inżynierskie. A później decydują się na uzupełnianie tego wykształcenia.

Tu też wychodzimy naprzeciw. Mam na myśli studia nie tylko magisterskie, oczywiście uzupełniające profil inżynierski, ale studia podyplomowe. Dedykowane nie tylko kandydatom na uczelnię, którzy kończą bezpośrednio szkoły średnie, ale właśnie tym, którzy już w branży są. I idąc tym poziomem, profilem kariery, chcą go maksymalnie możliwie rozwinąć, pracując na jednym stanowisku.

Zauważalny jest też drugi profil kariery, wznoszący lub nazywany pionowym. Kiedy taki adept rozpoczynając od niższego stanowiska zajmowanego w przedsiębiorstwie, w firmie, stara się poprzez te szczeble w kolejnych firmach awansować.

To jest też związane z trzecim profilem kariery, który wiąże się bezpośrednio również z posiadanymi kompetencjami zawodowymi inżynierskimi, ale wykraczającymi troszeczkę w obszar zarządzania, managementu. Taki obszar, który wśród studentów jest bardzo pożądany.

Jak pytamy kim oni by faktycznie chcieli po studiach zostać i co chcieliby robić, to pada odpowiedź, że prowadzić swój własny biznes. Żeby nim zarządzać i zatrudniać technologów do pracy, a samemu być na tych stanowiskach zarządczych. I takie profile obserwujemy.

Odnaleźli się na rynku

SG: Pierwsza grupa inżynierów chemii kosmetycznej oczywiście opuściła mury naszej uczelni. To są ludzie, którzy już odnaleźli się na rynku i którym udało się z jakiegoś myślę niższego, małego poziomu rozwinąć swoje własne biznesy, swoje własne marki. Które się na rynku odnalazły, wpisały się w ten dynamicznie rozwijający się rynek. Chyba dzięki temu właśnie, że wynieśli stąd konkretne, podstawowe to najważniejsze, a później kierunkowe, branżowe doświadczenie.

Dyplomanci przygotowując prace inżynierskie rozpoczynają współpracę z jakiegoś konkretnego rodzaju firmą. Co później finalnie kończy się oczywiście zatrudnieniem takiego dyplomanta, absolwenta w tejże firmie, gdzie on już tylko może się wyłącznie rozwinąć.

Idąc dalej tym trybem podam jeszcze jeden przykład takiej kariery w tym modelu. Gdzie nasi dyplomanci przygotowując prace inżynierskie rozpoczynają współpracę z jakiegoś konkretnego rodzaju firmą. Co później finalnie kończy się oczywiście zatrudnieniem takiego dyplomanta, absolwenta w tejże firmie, gdzie on już tylko może się wyłącznie rozwinąć.

Pokazując się z dobrej strony, współpracując z daną jednostką z technologiem w firmie, poszerza swoje kompetencje. Czyli jest od razu zaangażowany być może jeszcze przy wykorzystaniu jakiegoś rodzaju technologii, technik czy też studiów dodatkowych, na studiach podyplomowych. Generalnie rozwija się będąc na jednym stanowisku i to przynosi mu też satysfakcję.

Ciąg dalszy debaty w części 2

Pobierz materiały edukacyjne
Facebook Instagram Youtube Spotify