Dermatic.pl Aesthetic Business

Skóra sportowców potrzebuje więcej… Jak o nią dbać?

venome xxl 1200x300
, ten tekst przeczytasz w: 6 minuty

Coraz częściej spotykamy się z osobami, dla których sport to nie tylko forma relaksu, hobby, czy dbanie o własną sylwetkę. Ale jest to także styl życia lub praca zawodowa. Niestety, skóra osób aktywnych fizycznie jest narażona na wiele szkodliwych czynników. Mogą one być różne w zależności od sportu, który uprawiamy. 

Małgorzata Ostromecka

Biegając lub wykonując inną aktywność fizyczną na dworze jesteśmy narażeni na promieniowanie UV, zimne powiewy wiatru, niską temperaturę, a także zanieczyszczenia powietrza spowodowane np. spalinami samochodowymi. Ćwicząc na siłowni wystawimy skórę na działanie klimatyzacji. Z kolei sporty wodne mają związek z chlorowaną wodą. Wszystkie te czynniki powodują utratę jędrności, nawilżenia, powstawanie przebarwień i niedoskonałości. A także ogólne pogorszenie kondycji skóry, nie tylko u osób, które ćwiczą zawodowo, ale także u amatorów. 

Zmiany w skórze w trakcie wysiłku

Czy oprócz czynników zewnętrznych, coś jeszcze wpływa na wygląd naszej skóry? Otóż jest tego naprawdę dużo. W trakcie wysiłku fizycznego w skórze zachodzą zmiany, które znacznie różnią się od tego, co się dzieje z naszą skórą podczas innych aktywności życiowych. Organizm osób, które ćwiczą jest na wysokich obrotach, wzrasta temperatura ciała, a gruczoły wydzielnicze pracują znacznie intensywniej. Ich aktywność jest dużo większa niż u osób, które pracują przed komputerem, czy też w swoim życiu codziennym wystrzegają się sportu. Oznacza to, że ich gruczoły cały czas się rozszerzają. Jednocześnie wydzielany jest pot i sebum, czego konsekwencją jest rozszerzenie porów skórnych. Pory nie są tak elastyczne, a ich zwężenie jest znacznie trudniejsze. Może dojść do ich zanieczyszczenia, pojawienia się zaskórników. 

Czynników, które wpływają na wygląd naszej skóry podczas treningów jest naprawdę dużo.

Pamiętajcie, aby pod żadnym pozorem nie korzystać wtedy z blokerów potu, ponieważ to co nie wydostanie się na zewnątrz, zostanie w naszym organizmie. Kiedy preparat blokujący pot przestanie działać, nasza skóra za wszelką cenę będzie chciała oddać wszystko na powierzchnię naskórka. Jednak kanaliki wydzielnicze nie będą w stanie oddać nagromadzonych substancji, czego konsekwencją będą krosty i inne zmiany skórne. 

Wzrasta aktywność układu hormonalnego

W czasie intensywnego wysiłku fizycznego w naszym organizmie wzrasta także aktywność układu hormonalnego. A hormony mają ogromny wpływ również na to, co dzieje się z naszą skórą. W tym przypadku mowa jest przede wszystkim o kortyzolu, znanym również jako hormon stresu. O ile generalnie aktywność fizyczna ma przyczyniać się do redukcji stresu, o tyle w niektórych przypadkach dzieje się inaczej. Poziom kortyzolu powinien być odpowiednio zbilansowany. Do wzrostu jego stężenia we krwi dochodzi poprzez nadmiar wysiłku fizycznego. Czyli wtedy, gdy treningi są zbyt intensywne, zbyt długie lub nadmiernie częste.

Odzież sportowa powinna być lekka i zapewniać skórze swobodne oddychanie. 

Zbyt duże obciążenie organizmu, przetrenowanie, stres, wysoki kortyzol – czyli skutek odwrotny od zamierzonego. Dodatkowo oddziałuje to na skórę. Kortyzol pobudza gruczoły łojowe do wytwarzania większej ilości sebum. Jego wysokie stężenie hamuje syntezę kolagenu, skóra staje się słabsza i bardziej podatna na uszkodzenie warstwy lipidowej. Podwyższony poziom hormonu stresu może również powodować nadmierne wypadanie włosów, zmiany trądzikowe, a także odkładanie się tłuszczu w okolicach twarzy, karku i tułowia.

Drugim ważnym hormonem jest też testosteron.
alt="skóra sportowców"
Kurhan-stock.adobe.com

Podczas wysiłku fizycznego on również może być podwyższony. Takie działanie mają sprinty oraz ciężkie treningi oporowo-siłowe, ukierunkowane na zwiększanie cech układu mięśniowego, rozwijające siłę, moc i masę mięśniową. W przypadku kobiet nadmiar testosteronu także powoduje zmiany trądzikowe, dodatkowo wpływa na porost męskiego owłosienia. U mężczyzn powoduje łysienie androgenowe, przerost gruczołu piersiowego, a także problemy skórne,  w tym uporczywy trądzik.

Aktywność fizyczna łączyć się może również z redukcją tkanki tłuszczowej. Zwłaszcza osoby, które trenują sporty sylwetkowe dążą do tego, żeby w swoim organizmie mieć jak najmniejszy procent tkanki tłuszczowej. Trzeba jednak wiedzieć, że brak tłuszczu nie objawia się tylko brakiem tzw. oponki na brzuchu. Tłuszcz, który okala nasze narządy takie jak serce, wątroba, czy nerki, chroni je przed urazami mechanicznymi. Dlatego zbyt mała jego ilość może być niebezpieczna dla zdrowia i przede wszystkim prowadzić do zaburzeń pracy gospodarki hormonalnej, czy obniżonej odporności.

Dodatkowo niski procent tkanki tłuszczowej wpływa na wygląd naszej twarzy. Jej niedobór skutkuje powstawaniem głębokich bruzd nosowo-wargowych i innych załamań skórnych. Twarz wygląda na zapadniętą, a jej rysy wyostrzają się. Te niekorzystne dla wyglądu zmiany są wynikiem braku amortyzacji skóry przez tkankę tłuszczową.

Odpowiedzialność za stan skóry spoczywa oczywiście także na samych osobach trenujących. Właściwa pielęgnacja i nawyki są bardzo istotne, a 

o skórę trzeba dbać przed i po treningu.

Niestety duża ilość kobiet ćwiczy w makijażu, co dla skóry jest szczególnie niewskazane. Przede wszystkim podczas wysiłku rozszerzają nam się pory. Nałożony wcześniej makijaż miesza się z potem oraz łojem wnikając jednocześnie w otwarte pory, które następnie zapychają się. Konsekwencją tego jest powstawanie zaskórników, krost i innych niedoskonałości. Dodatkowo, nasz wygląd nie jest tak atrakcyjny jak mogłoby się wydawać, ponieważ pod wpływem potu makijaż rozmazuje się i spływa. Dlatego przed treningiem dokładne usunięcie makijażu i umycie twarzy jest niezbędne.

Podczas samego treningu nie można zrobić zbyt wiele dla skóry. Pamiętać należy tylko, aby nie przecierać i nie dotykać rękoma twarzy. Zresztą nigdy nie powinno się tego robić, gdyż sprzyja to wszelkim problemom skórnym. Warto zwrócić również uwagę na strój, w którym ćwiczymy. Odzież sportowa powinna być lekka i zapewniać skórze swobodne oddychanie. Nieodpowiedni materiał może powodować nasilenie pocenia się. I tym samym powstawanie zmian skórnych na różnych częściach ciała np. dekolcie, plecach, ramionach lub pośladkach.

Częste i długie kąpiele w gorącej wodzie z dodatkiem żeli pieniących nie są wcale dobre dla naszej skóry, gdyż wpływają negatywnie na warstwę ochronną naskórka. 

Z kolei po treningu skóra potrzebuje wzmocnienia i specjalnej pielęgnacji. Każda osoba ćwicząca po treningu zażywa kąpieli. Trzeba jednak wiedzieć, że częste i długie kąpiele w gorącej wodzie z dodatkiem żeli pieniących nie są wcale dobre dla naszej skóry. Wpływają one negatywnie na warstwę ochronną naskórka, czyli tzw. płaszcz hydrolipidowy. Odpowiada on za prawidłowe nawilżenie naskórka, tworząc okluzje zapobiega mimowolnej utracie wody. Chroni naszą skórę przed negatywnymi czynnikami zewnętrznymi, wpływa na elastyczność skóry, a przede wszystkim odpowiada za przenikanie substancji do wewnątrz skóry. Aby temu zapobiegać lepiej wziąć szybki letni lub chłodny prysznic z użyciem łagodnych preparatów o lekkiej konsystencji, bez carbomerów w składzie i substancji typu komedogennych. 

Po oczyszczaniu czas na nawilżenie.
alt="skóra sportowców"
auremar-stock.adobe.com

Czyli warto pamiętać o tym, aby po prysznicu użyć lekkiego kremu nawilżającego i balsamu do ciała. Będą dbały o prawidłowe nawilżenie i funkcjonowanie płaszcza hydrolipidowego.

Aby skóra osób ćwiczących była w pełni nawilżona, nie można także zapomnieć o prawidłowym nawodnieniu. Ilość spożywanej wody nie powinna być mniejsza niż 2 litry, a wskutek treningów zapotrzebowanie jest jeszcze większe. Jest to ważne ponieważ w przeciwnym wypadku stan naszej skóry nigdy nie będzie dobry. Skóra będzie sucha, szorstka oraz nie będzie w pełni przyjmowała produktów, które będziemy nakładać, mimo najlepszego składu kosmetyku. Osoby aktywnie fizycznie muszą zadbać także o swoją dietę, bo ona również ma ogromy wpływ na stan skóry. Podchodzić do niej należy indywidualnie, w zależności od celów i potrzeb danego organizmu. Ważne aby była zbilansowana i dostarczała odpowiednie ilości białka, węglowodanów, tłuszczów, a także aminokwasów, minerałów i witamin.

Żeby cieszyć się piękną, zadbaną cerą nie można zapominać o prawidłowej pielęgnacji domowej

W przypadku osób aktywnych fizycznie powinna ona  być od początku do końca pielęgnacją lekką, delikatną, bez produktów komedogennych i składników agresywnych. I nie ma znaczenia czy danego dnia wykonywany jest trening, czy nie. W domu musimy pamiętać o prawidłowym delikatnym oczyszczaniu skóry i przywracaniu jej naturalnego lekko kwaśniego pH. Oczywiście nieodłącznym produktem powinien być krem z filtrem UV, najlepiej SPF 50. Należy bowiem pamiętać o ochronie skóry przed promieniowaniem UV (promieniowanie UV powoduje przebarwienia, a także szybsze starzenie się skóry). Po jej oczyszczeniu nakładany krem dobrany odpowiednio do Twoich potrzeb. 

Wskazane jest działanie obkurczające pory skórne, ale także silne nawilżenie naskórkowe, które uzyskujemy przy zabiegach z zastosowaniem ceramidów, komórek macierzystych, czy rozjaśniających zabiegów z witaminą C. 

A co w gabinecie? 

Przede wszystkim zabiegi silnie nawilżające skórę, takie jak np. mezoterapia igłowa oraz stosowanie stymulatorów tkankowych. Stymulują kolagen i fibrynę, a w ten sposób opóźniając procesy tworzenia się zmarszczek. Dzięki zawartości kwasu hialuronowego nasza skóra będzie w pełni nawilżona. Oczywiście preparat dobieramy według potrzeb klienta. 

Ze względu na to, że skóra sportowca bardzo dużo się poci i rozszerzają się jej pory skórne to bardzo ważne jest również działanie zewnętrzne. Wskazane jest działanie obkurczające pory skórne, ale także silne nawilżenie naskórkowe. Uzyskujemy je przy zabiegach z zastosowaniem ceramidów, komórek macierzystych, czy rozjaśniających zabiegów z witaminą C. 

Osoby, które zapomniały o ochronie twarzy przed promieniowaniem UV zapewne borykają się z przebarwieniami. W celu pozbycia się ich, zalecane są zabiegi złuszczające z kwasami lub laserowe usuwanie przebarwień. Jednak nie liczy się tylko zwalczanie tego co już powstało, ale także zapobieganie. Dlatego w pielęgnacji naszej skóry bardzo ważne jest zapobieganie. Najlepiej w tym celu udać się do profesjonalisty, który dokładnie oceni Wasz stan skóry i dobierze zabiegi odpowiednie dla Waszych potrzeb. 

Swoją aktywność fizyczną połącz z właściwą higieną i odpowiednią pielęgnacją skóry, a także stosowaniem zdrowej zbilansowanej i zindywidualizowanej diety.

Kluczowa zatem jest świadomość sportowców. Niewątpliwie sport przynosi wiele korzyści dla zdrowia, ciała i umysłu, przy czym skóra wymaga trochę innego podejścia i specjalnego traktowania. Trenując, warto poświęcić jej sporo uwagi, gdyż jest ona bardziej podatna na niesprzyjające jej warunki. Swoją aktywność fizyczną połącz więc z właściwą higieną i odpowiednią pielęgnacją skóry. A także stosowaniem zdrowej zbilansowanej i zindywidualizowanej diety, tak aby Twoja skóra nadal mogła cieszyć się pięknym wyglądem.

Małgorzata Ostromecka

Kosmetolożka 

Pobierz materiały edukacyjne
Facebook Instagram Youtube Spotify