Branża beauty, dynamicznie rozwijająca się i przyciągająca coraz więcej klientów, nie jest wolna od zjawisk, które mogą budzić wątpliwości etyczne i prawne. Walka o klienta w tej branży często przekracza granice zdrowej konkurencji, prowadząc do działań nieuczciwych. Nieuczciwa reklama, kradzież klientów, czy wykorzystywanie cudzych materiałów promocyjnych to tylko niektóre z praktyk, które wbrew pozorom mogą mieć poważne konsekwencje prawne. W artykule przyjrzymy się, jakie działania w branży beauty stanowią naruszenie prawa, jakie są skutki takich praktyk oraz jak przepisy w Polsce regulują kwestie ochrony konkurencji i własności intelektualnej.
adw. Marta Szybiak-Kędzia
Co znajdziesz w artykule?
Czym jest nieuczciwa konkurencja
Czynem nieuczciwej konkurencji jest działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta. Czynami takimi mogą być np.:
- wprowadzające w błąd oznaczenie przedsiębiorstwa – przykładem może być sytuacja, gdy nowy salon kosmetyczny używa nazwy lub logo, które przypomina uznaną markę, przez co klientom wydaje się, że korzystają z usług tego znanego przedsiębiorstwa. Innym przykładem może być podawanie w nazwie salonu zawodu sugerującego że zabiegi wykonywane są przez lekarza, lub gabinet do niego należy, gdy w rzeczywistości właściciel nie posiada wykształcenia lekarskiego, np. „Salon odnowy biologicznej dr Małgorzaty”;
- naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa – w branży beauty może to być sytuacja, w której pracownik odchodzi z salonu, zabierając ze sobą poufne informacje o recepturach kosmetyków lub danych kontaktowych klientów, a następnie wykorzystuje je, otwierając własny salon lub przekazując informacje konkurencji (np. swojemu nowemu pracodawcy);
- nakłanianie do rozwiązania lub niewykonania umowy – tego rodzaju czyn może wystąpić, gdy jeden salon nakłania dostawcę innego przedsiębiorcy do zerwania umowy lub opóźniania dostaw, oferując w zamian korzystniejsze warunki współpracy. Tego rodzaju działanie destabilizuje pozycję konkurencyjną poszkodowanego salonu. Podobna sytuacja ma miejsce, gdy jeden przedsiębiorca nakłania pracownika innego przedsiębiorcy do zerwania z nim umowy;
- naśladownictwo produktów – często zdarza się, że salony oferują podobnie wyglądające kosmetyki, stylizowane na popularne, luksusowe marki, ale o znacznie niższej jakości. Działania takie wprowadzają klientów w błąd, sugerując, że kupują oryginalne produkty;
- pomawianie lub nieuczciwe zachwalanie – przykładem może być publikowanie w sieci fałszywych opinii, aby zdyskredytować konkurencję lub formułowanie takich fałszywych opinii na różnych formach co narusza reputacje danego przedsiębiorcy (salonu). Salon może celowo pisać negatywne recenzje o usługach innego przedsiębiorcy, jednocześnie nieuczciwie wychwalając własne usługi, aby przyciągnąć klientów;
- utrudnianie dostępu do rynku – może to przejawiać się poprzez blokowanie możliwości promocji konkurencyjnych salonów, np. poprzez wykupienie wyłączności reklamowej na lokalnym rynku lub w mediach społecznościowych, by zdominować przekaz i wykluczyć inne firmy;
- Nieuczciwa lub zakazana reklama – przykładem może być promowanie zabiegów jako bezpiecznych i „naturalnych” bez właściwych badań lub certyfikatów, albo stosowanie zakazanych form reklamy porównawczej (pod pewnymi warunkami reklama porównawcza jest dozwolona – wskazuje na to przepis art. 16 ust. 3 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji1) – np. gabinet w swojej reklamie na stronie internetowej lub w mediach społecznościowych bezpośrednio porównuje swoje usługi do oferty konkurencyjnego salonu, wymieniając jego nazwę. Może to wyglądać tak: „Nasza mezoterapia mikroigłowa jest bardziej skuteczna i mniej bolesna niż ta oferowana w X, a dodatkowo tańsza o 20%! Przekonaj się, gdzie warto zainwestować w swoją urodę.”
Dumping cenowy w branży beauty
Jedną z form nieuczciwej konkurencji, która coraz częściej pojawia się w branży beauty, jest dumping cenowy. Dumping cenowy, czyli sprzedaż usług lub produktów po cenach znacznie poniżej kosztów rynkowych, jest formą strategii konkurencyjnej, która może mieć niszczący wpływ na lokalny rynek usług beauty. Celem tego działania jest często przejęcie klientów i wyeliminowanie konkurencji, by po ustabilizowaniu się pozycji na rynku móc podnieść ceny lub wprowadzić inne warunki. Choć obniżanie cen może wydawać się korzystne dla konsumentów, w dłuższej perspektywie może prowadzić do ograniczenia wyboru, osłabienia jakości usług, a także utrudnienia funkcjonowania mniejszych firm.
Warto jednak zaznaczyć, że nie każde obniżenie ceny stanowi dumping cenowy. Aby uznać daną praktykę za dumping, muszą zostać spełnione określone warunki:
- Cena poniżej kosztów produkcji lub świadczenia usługi – Dumping cenowy zachodzi wtedy, gdy ceny są niższe od rzeczywistych kosztów świadczenia usług, co oznacza, że przedsiębiorca sprzedaje swoje usługi ze stratą. Tym różni się od promocji czy sezonowej obniżki, które zazwyczaj odbywają się powyżej kosztów minimalnych.
- Celowe działanie zmierzające do wyeliminowania konkurencji – Obniżenie ceny w ramach dumpingu ma na celu wyeliminowanie konkurentów z rynku, a nie tylko krótkoterminowe przyciągnięcie klientów. Jest to działanie strategiczne, zmierzające do destabilizacji sytuacji finansowej innych przedsiębiorstw w regionie, aby móc zdominować rynek i w przyszłości ustalać wyższe ceny.
- Tymczasowość i nierównowaga rynkowa – Dumping jest często działaniem krótkotrwałym, prowadzonym do momentu wyeliminowania lub znacznego osłabienia konkurencji. Gdy konkurenci zostaną wyeliminowani lub osłabieni, ceny są zazwyczaj podnoszone, co odbija się na klientach, którzy mogą być zmuszeni do korzystania z usług po znacznie wyższych stawkach.
Przykłady dumpingu w branży beauty
- Zaniżanie cen za usługi na wczesnym etapie działalności
Przykładem dumpingu cenowego może być sytuacja, gdy nowo otwarty salon kosmetyczny świadomie oferuje usługi, takie jak manicure, zabiegi na twarz czy stylizację rzęs, po cenach znacznie poniżej kosztów ich wykonania. Może to być strategia na przyciągnięcie klientów i szybkie zbudowanie bazy klientów, ale jednocześnie takie ceny są nieosiągalne dla konkurencyjnych salonów, które nie mogą sobie pozwolić na tak drastyczne obniżki bez straty finansowej.
- Nadmierne promocje i rabaty dla wybranych klientów
Kolejnym przykładem może być sytuacja, w której większa sieć salonów wprowadza wyjątkowo niskie ceny na popularne zabiegi, jak np. depilacja laserowa, oferując np. „pierwszy zabieg za 10 zł” lub „pakiety 5 zabiegów w cenie 2”. Działania te mają na celu przyciągnięcie klientów od konkurencji. Mniejsze, lokalne salony często nie mogą pozwolić sobie na takie rabaty, co osłabia ich pozycję na rynku.
Dumping cenowy w branży beauty budzi kontrowersje i może być uznany za przejaw nieuczciwej konkurencji, jeśli jego celem jest jedynie wyeliminowanie innych przedsiębiorstw. Takie działania bywają szkodliwe nie tylko dla konkurencji, ale także dla klientów, którzy po wyeliminowaniu mniejszych salonów mogą być pozbawieni różnorodności oferty i zmuszeni do korzystania z droższych usług.
Sankcje za naruszenie przepisów
Nieuczciwe praktyki w branży beauty mogą nie tylko zaszkodzić reputacji i kondycji finansowej konkurencyjnych przedsiębiorstw, ale także narażać na straty samych klientów. Dlatego przepisy prawa przewidują różne formy odpowiedzialności za działania, które naruszają zasady uczciwej konkurencji – od sankcji cywilnych, pozwalających na dochodzenie odszkodowania czy zadośćuczynienia, po odpowiedzialność karną, obejmującą grzywny i nawet kary pozbawienia wolności za najpoważniejsze naruszenia. Poniżej przedstawiamy rodzaje sankcji, które mogą grozić nieuczciwym przedsiębiorcom. Oczywiście sankcja i jej rodzaj zależą od konkretnego przypadku, ale dla zobrazowania ich charakteru poniżej przedstawiamy przykłady kar.
Odpowiedzialność cywilna
- Roszczenia o zaniechanie i usunięcie skutków naruszenia – Poszkodowany przedsiębiorca może żądać, aby sprawca zaniechał działań nieuczciwej konkurencji oraz usunął ich skutki, np. poprzez opublikowanie przeprosin lub sprostowania w mediach.
Przykład: Salon kosmetyczny opublikował w mediach społecznościowych reklamy sugerujące, że jego zabiegi są znacznie bardziej skuteczne niż zabiegi konkurencyjnego salonu, co jest nieprawdą. Poszkodowany salon może żądać zaprzestania publikacji takich reklam oraz opublikowania sprostowania lub przeprosin.
- Odszkodowanie – Poszkodowany może domagać się odszkodowania za straty poniesione wskutek działań nieuczciwej konkurencji. Może to obejmować zarówno rzeczywiste szkody finansowe, jak i utracone korzyści, które przedsiębiorstwo mogłoby osiągnąć, gdyby nie doszło do naruszenia.
Przykład: Były pracownik jednego salonu założył własny i skopiował tajne formuły kosmetyków oraz bazę danych klientów, wykorzystując to do promowania swojego gabinetu, co spowodowało utratę zysków dla pierwotnego pracodawcy. Właściciel pierwotnego salonu może domagać się odszkodowania za straty finansowe oraz utracone korzyści związane z odebraniem klientów.
- Zwrot bezpodstawnie uzyskanych korzyści – Sprawca może być zobowiązany do przekazania poszkodowanemu korzyści, które uzyskał w wyniku nieuczciwej konkurencji.
Przykład: Nowy salon kopiował zdjęcia z wynikami zabiegów konkurencyjnego salonu, wprowadził klientów w błąd i dzięki temu uzyskał zysk. Poszkodowany może żądać zwrotu korzyści finansowych, które konkurent osiągnął w wyniku tej nieuczciwej reklamy.
- Zadośćuczynienie – W przypadku, gdy działanie nieuczciwej konkurencji wpłynęło na reputację przedsiębiorcy, poszkodowany może domagać się zadośćuczynienia za straty niematerialne.
Przykład: Przedsiębiorstwo opublikowało fałszywe, negatywne opinie o konkurencyjnym salonie, sugerując, że jest on mało profesjonalny i niehigieniczny, co wpłynęło na jego reputację. Właściciel poszkodowanego salonu może ubiegać się o zadośćuczynienie za straty niematerialne, które dotknęły jego dobre imię.
- Zniszczenie materiałów lub narzędzi używanych w działalności nieuczciwej – Sąd może nakazać zniszczenie reklam, materiałów promocyjnych lub innych przedmiotów związanych z czynem nieuczciwej konkurencji.
Przykład: Firma beauty używała plakatów i ulotek z nieuczciwą reklamą porównawczą, która wprowadzała klientów w błąd co do jakości usług konkurencji. Sąd może nakazać zniszczenie tych materiałów promocyjnych, aby uniemożliwić dalsze korzystanie z nich.
WAŻNE: Ciężar dowodu prawdziwości oznaczeń lub informacji umieszczanych na towarach albo ich opakowaniach lub wypowiedzi zawartych w reklamie spoczywa na osobie, której zarzuca się czyn nieuczciwej konkurencji związany z wprowadzeniem w błąd. A zatem to ta osoba, gdy ją pozwiemy, musi udowodnić, że jej działania były dozwolone i nie naruszały prawa.
Odpowiedzialność karna
W polskim prawie niektóre czyny nieuczciwej konkurencji są klasyfikowane jako przestępstwa, podczas gdy inne stanowią wykroczenia. Do przestępstw zalicza się poważne naruszenia, takie jak ujawnianie tajemnicy przedsiębiorstwa, oszukańcze oznaczenie produktów, czy działania prowadzące do poważnych strat dla konkurenta lub klientów. Wykroczenia to natomiast mniej poważne naruszenia, które mogą obejmować drobne, ale wciąż szkodliwe dla rynku działania, takie jak rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o konkurencyjnych produktach w celu wprowadzenia konsumentów w błąd.
Kary za działania nieuczciwej konkurencji są zróżnicowane i zależą od stopnia i charakteru zawinienia, a także od okoliczności konkretnego przypadku. Przepisy przewidują kary finansowe, takie jak grzywny, oraz kary ograniczenia wolności. W przypadku najpoważniejszych przestępstw, szczególnie tych, które powodują istotne szkody dla poszkodowanego, możliwe jest także orzeczenie kary pozbawienia wolności.
Czy to jedyne formy ochrony przed nieuczciwością ze strony konkurencji?
Oczywiście, że nie. Jest szereg innych aktów prawnych, które pozwalają nam skutecznie przeciwdziałać takim zachowaniom a także uzyskać odpowiednia rekompensatę w związku ze szkoda jaką ponieśliśmy.
Naruszenie dóbr osobistych przedsiębiorcy, takich jak jego reputacja, renoma, czy prawo do prowadzenia działalności w sposób wolny od zniesławienia, stanowi poważne wykroczenie. W branży beauty, gdzie wizerunek i zaufanie klientów są kluczowe, działania te mogą mieć szczególnie dotkliwe konsekwencje, wpływając negatywnie na wyniki finansowe oraz odbiór przedsiębiorstwa w oczach klientów. Do naruszeń tego rodzaju należą działania, takie jak publikowanie fałszywych opinii, rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o działalności lub usługach konkurenta, a także podważanie wiarygodności przedsiębiorstwa poprzez plotki czy pomówienia.
Sankcje cywilne
W przypadku naruszenia dóbr osobistych przedsiębiorcy przepisy prawa cywilnego przewidują różne formy zadośćuczynienia:
- Zaniechanie naruszeń – Przedsiębiorca, którego dobra osobiste zostały naruszone, może domagać się zaprzestania szkodliwych działań, np. usunięcia fałszywych opinii lub postów w mediach społecznościowych, które negatywnie wpływają na jego reputację.
- Zadośćuczynienie pieniężne lub odszkodowanie – Poszkodowany przedsiębiorca może żądać zadośćuczynienia za niematerialne straty, takie jak utrata zaufania klientów, lub odszkodowania za rzeczywiste szkody finansowe, które poniósł wskutek pomówień. Wysokość odszkodowania jest ustalana w zależności od rozmiaru strat oraz wpływu, jaki naruszenie miało na sytuację przedsiębiorcy.
- Publikacja przeprosin lub sprostowania – W sytuacji, gdy naruszenie dóbr osobistych zostało publicznie rozpowszechnione (np. w Internecie), przedsiębiorca może żądać, aby sprawca opublikował przeprosiny lub sprostowanie, które przywróciłoby jego dobre imię i naprawiło skutki naruszenia.
Sankcje karne
Niektóre przypadki naruszenia dóbr osobistych przedsiębiorcy mogą być uznane za przestępstwa. Dotyczy to sytuacji, gdy działania naruszające dobra osobiste mają charakter zniesławienia lub znieważenia, a ich skutki mogą prowadzić do szkód wizerunkowych, a nawet finansowych.
- Grzywna – Za zniesławienie przedsiębiorcy, zwłaszcza jeśli miało ono charakter publiczny i prowadziło do utraty zaufania klientów, sąd może orzec karę grzywny wobec sprawcy.
- Kara ograniczenia wolności – W przypadku, gdy naruszenie dóbr osobistych przedsiębiorcy miało szczególnie dotkliwe skutki i było związane z celowym działaniem na szkodę firmy, sąd może zdecydować o karze ograniczenia wolności.
- Kara pozbawienia wolności – W najcięższych przypadkach, gdy naruszenie dóbr osobistych wiązało się z poważnym i celowym zniesławieniem, a skutki były wyjątkowo dotkliwe dla przedsiębiorcy, możliwa jest kara pozbawienia wolności do roku. Takie naruszenie jest ścigane na wniosek poszkodowanego.
Forma zatrudnienia personelu a sposób przeciwdziałania nieuczciwej konkurencji
O ile trudno jest przeciwdziałać naruszeniom ze strony innego przedsiębiorcy (poza działaniami opisanymi wyżej) o tyle w przypadku naszych pracowników i innych członków zespołu, którzy nie są u nas zatrudnieni w ramach umowy o pracę możemy podjąć już właściwe kroki na etapie zawierania z nimi umowy.
Umowy o zakazie konkurencji są narzędziem ochrony interesów przedsiębiorcy, zwłaszcza w branży beauty, gdzie dostęp do klientów, wiedzy i technik może stanowić przewagę rynkową. Takie umowy mogą być zawierane zarówno z pracownikami zatrudnionymi na umowę o pracę, jak i z osobami współpracującymi na zasadzie umów cywilnoprawnych, np. kosmetologami prowadzącymi działalność gospodarczą. Choć obie formy mają podobny cel, różnią się w zakresie regulacji prawnych i praktycznych aspektów.
Umowa o zakazie konkurencji z pracownikiem
W przypadku pracowników zatrudnionych na umowę o pracę umowa o zakazie konkurencji jest regulowana przez Kodeks pracy2. Może ona obejmować zarówno okres zatrudnienia, jak i czas po zakończeniu stosunku pracy.
- zakaz konkurencji w czasie zatrudnienia – Na podstawie art. 101¹ Kodeksu pracy pracownik zobowiązuje się w umowie do powstrzymywania się od działalności konkurencyjnej wobec pracodawcy oraz do niepodejmowania pracy w przedsiębiorstwach konkurencyjnych. Umowa taka obowiązuje jedynie w okresie zatrudnienia i nie wymaga dodatkowego wynagrodzenia.
- Zakaz konkurencji po ustaniu stosunku pracy – Taki zakaz (art. 101² Kodeksu pracy) może być ustalony z pracownikiem, gdy ma on dostęp do istotnych informacji dotyczących pracodawcy, których ujawnienie mogłoby narazić przedsiębiorcę na szkodę. Taka umowa musi być wyraźnie określona co do czasu trwania zakazu oraz wymaga, by pracodawca zapewnił pracownikowi odszkodowanie – nie niższe niż 25% wynagrodzenia otrzymywanego przed rozwiązaniem umowy o pracę – przez cały okres obowiązywania zakazu.
Umowa o zakazie konkurencji z kontrahentem (np. kosmetologiem)
Jeśli przedsiębiorca współpracuje z osobą na podstawie umowy cywilnoprawnej (np. z kosmetologiem prowadzącym własną działalność gospodarczą), zakaz konkurencji regulowany jest przez Kodeks cywilny, a nie przez przepisy Kodeksu pracy. Umowa o zakazie konkurencji z kontrahentem ma bardziej elastyczny charakter, jednak wymaga precyzyjnych postanowień, aby była skuteczna.
- Zakaz konkurencji w czasie trwania współpracy – W umowie o współpracę, np. z kosmetologiem, przedsiębiorca może zastrzec, że współpracujący kontrahent nie podejmie działalności konkurencyjnej lub współpracy z innym gabinetem kosmetycznym, szczególnie jeśli prowadzi własny biznes. Takie postanowienie służy zabezpieczeniu interesów przedsiębiorcy w trakcie trwania współpracy.
- Zakaz konkurencji po zakończeniu współpracy – Umowa może również obejmować zakaz konkurencji po zakończeniu współpracy. W przeciwieństwie do umowy z pracownikiem, prawo cywilne nie wymaga wypłaty odszkodowania za ten okres, ale ze względów praktycznych i dla pewności co do skuteczności umowy często oferowane jest wynagrodzenie za przestrzeganie tego zakazu. Ustalenia powinny być jasno określone w umowie – przede wszystkim czas trwania zakazu, jego zakres geograficzny oraz rodzaj działalności, którą kontrahent ma ograniczoną możliwość wykonywać.
Podsumowanie
Nieuczciwa konkurencja w branży beauty obejmuje szereg działań, które mogą negatywnie wpływać na uczciwych przedsiębiorców i klientów. Działania takie jak dumping cenowy, nieuczciwa reklama czy naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa mogą być zgłaszane i wiązać się z sankcjami cywilnymi oraz karnymi. Przedsiębiorcy mogą chronić swoje interesy także poprzez umowy o zakazie konkurencji, które ograniczają działania zarówno pracowników, jak i kontrahentów po zakończeniu współpracy.
FAQ
Czym jest dumping cenowy w branży beauty?
Dumping cenowy to celowe obniżanie cen usług poniżej kosztów rynkowych w celu eliminacji konkurencji, co może być uznane za formę nieuczciwej konkurencji.
Jak można bronić się przed działaniami nieuczciwej konkurencji w branży beauty?
Przedsiębiorcy mogą stosować różne środki ochrony, takie jak umowy o zakazie konkurencji, zgłoszenia naruszeń do odpowiednich organów prawnych oraz wnoszenie roszczeń cywilnych, w tym o zadośćuczynienie za straty wizerunkowe i finansowe.
Czy można walczyć z nierzetelnymi i fałszywymi opiniami w Internecie?
Tak, przedsiębiorcy mają prawo reagować na fałszywe opinie – mogą zgłaszać nieprawdziwe recenzje do administratorów stron i mediów społecznościowych, a także, jeśli opinie naruszają dobra osobiste firmy, wnosić sprawy cywilne o ochronę reputacji i zadośćuczynienie.
Jakie są konsekwencje prawne za działania nieuczciwej konkurencji?
Przedsiębiorcy narażają się na sankcje cywilne, takie jak odszkodowanie czy zadośćuczynienie, oraz karne, w tym grzywny, ograniczenie wolności, a w najpoważniejszych przypadkach – pozbawienie wolności.
Czy każda obniżka cen jest dumpinigiem?
Nie, dumpingiem jest tylko takie obniżenie cen, które odbywa się poniżej kosztów produkcji i ma na celu wyeliminowanie konkurencji z rynku.
Marta Szybiak-Kędzia – adwokatka procesualistka, specjalistka z zakresu zarządzania ryzykiem prawnym (compliance). W szczególności w obszarach ochrony danych osobowych i nieosobowych, przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowania terroryzmu oraz third party management. Ukończyła studia podyplomowe „Analityk Compliance i AML”. Uczestniczka kursów w zakresie OSINT-u. Ukończyła kurs „Techniczne i Prawne Aspekty Cyberbezpieczeństwa”. Prowadzi szkolenia w branży beauty z zakresu compliance. Ceniona przez klientów za jej pragmatyczne podejście do tematu ochrony informacji.