Światłoterapia jest jedną z dziedzin fizykoterapii, wykorzystywaną także w kosmetologii oraz trychologii w celach zarówno pielęgnacyjnych, profilaktycznych, jak i korygujących deficyty skóry oraz tkanki podskórnej. Wspomaga także proces leczenia dermatologicznego, dlatego jest tak chętnie wykorzystywana przez kosmetologów i trychologów.
Aleksandra Miara
Terapia światłem polega na ekspozycji pożądanych części ciała na naturalne bądź sztuczne źródło promieniowania. Zabieg wykonywany jest w ściśle określonych warunkach, z zachowaniem właściwego czasu i odległości źródła światła od skóry.
Co znajdziesz w artykule?
Helioterapia
Najbardziej naturalną formą światłoterapii dostępną dla każdego jest helioterapia, czyli ekspozycja na działanie promieni słonecznych. Oczywiście przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności. Korzyści płynące z kąpieli słonecznych znane są już od tysięcy lat. Promieniowanie słoneczne może mieć pozytywny wpływ na przebieg niektórych chorób takich jak łuszczyca czy trądzik, łagodne atopowe zapalenie skóry. Na terapię słońcem dobrze reagują także np. liszaj płaski czy ziarniniak obrączkowaty.
Należy mieć na uwadze, że nie leczymy słońcem, natomiast przy zastosowaniu wszelkich środków ostrożności (np. czas i godzinę ekspozycji) wykorzystujemy jego właściwości przeciwzapalne. Słońce wspiera również proces naskórkowania, wpływa na metabolizm. Dzięki swoim następstwom w postaci reakcji fotochemicznej i rumieniowi cieplnemu wspomaga między innymi produkcję witaminy D. Helioterapia wykazuje także działanie przeciwdepresyjne, wspomaga przemianę materii oraz zwiększa odporność.
Ekspozycja na działanie promieni słonecznych, w przypadku przyjmowania ziół fotouczulających, a także antybiotyków, może być przyczyną reakcji fototoksycznych i fotoalergicznych. Nadmierna ekspozycja może mieć wpływ na procesy melanogenezy i prowadzić do powstania przebarwień, poparzeń i zaognienia stanów zapalnych lub powstania innych dysfunkcji skóry.
Z pomocą przychodzi sztuczne światło
Promieniowanie emitowane przez słońce to promieniowanie o różnych długościach fal – UVA, UVB, UVC. Nie wszystkie fale mają pozytywny wpływ na skórę, ale w określonych dysfunkcjach skóry wykorzystuje się tylko te o pozytywnym działaniu. I tutaj przychodzi z pomocą sztuczne światło o odpowiednio dobranej długości fali wykorzystywane w kontrolowany sposób w gabinetach kosmetologicznych, trychologicznych i fizjoterapeutycznych.
W terapiach kosmetologicznych, wspierających procesy regeneracyjne i naprawcze w skórze, wspomagających procesy leczenia dermatologicznego, wykorzystujemy światło emitowane z urządzeń z odpowiednią długością fal oraz w odróżnieniu od większości laserów – niedużej energii. Stopień penetracji jest zależny od długości fali zastosowanego światła. Wywołując głównie efekt fotochemiczny, stymulując komórki do wydzielania pewnych związków chemicznych lub działając hamująco na wydzielanie innych.
Inne właściwości będzie miało światło niebieskie, czerwone, żółte, pomarańczowe, a inne zielone. Niekiedy łączy się ze sobą różne rodzaje światła dedykowane na dany problem. Głównym celem światłoterapii jest takie oddziaływanie na tkanki, aby pobudzić naturalne procesy zachodzące w skórze. Leczenie światłem wspiera również inne terapie np. po laseroterapii.
Zabieg fototerapii w kosmetologii
w szczególności polecany jest przy trądzikach zarówno pospolitym, jak i bardzo problematycznym – różowatym, dość często spotykanym w naszej szerokości geograficznej. Sprawdzi się także w łuszczycy, rumieniu skórnym, problemach z przebarwieniami, również w przypadkach atopowego, czy reumatoidalnego zapalenia skóry. W gabinetach wykorzystuje się również w celach regeneracyjnych, po zabiegach medycyny estetycznej np. po zastosowaniu lasera frakcyjnego.
Światło ma również doskonałe oddziaływanie na skórę, która nie jest dotknięta żadną dermatozą. Poprawia ukrwienie, przyczynia się do redukcji zmarszczek mimicznych, które powstają na skutek fizjologicznych procesów, poprawia się koloryt skóry. I możemy zastosować je w celach delikatnie korygujących niedoskonałości oraz w celach profilaktycznych, przeciwstarzeniowych, przeciwzapalnych.
Oddziaływanie światłem terapeutycznym jest niezwykle cenne w przypadku problemów z nadmiernym stresem, niewysypianiem… Co przekłada się na występowanie stresu oksydacyjnego w skórze, powstawaniu wolnych rodników.
Odpowiednio zastosowana światłoterapia jest na tyle skuteczną i bezpieczną metodą, że wykorzystuje się ją nawet w praktyce klinicznej oddziałów noworodkowych.
Światło czerwone
Jednym z najbardziej rozpoznawalnych i najczęściej wykorzystywanych jest światło czerwone o długości fali 635 nm. O odpowiednim natężeniu pobudza metabolizm komórek skórnych, w tym metabolizm fibroblastów. Stymuluje je do wzmożonej produkcji kolagenu i elastyny, co przyczynia się do zwiększenia gęstości skóry i tym samym jej wygładzenia.
Światło czerwone będzie więc doskonałe w terapiach przeciwzmarszczkowych, opóźniających procesy starzenia się. W znacznej mierze przyczynia się do odzyskania sprężystości skóry, poprawia mikrokrążenie, dzięki czemu tkanki stają się lepiej odżywione, dotlenione, szybciej się regenerują. Światło czerwone stosuje się również podczas terapii w stanach wysiękowych, ropnych, trudno gojących się ranach, poparzeniach fotochemicznych, odleżynach, także w terapiach blizn. Wspiera również regenerację miejsc poddanych zabiegom operacyjnym.
Dobroczynny wpływ światła niebieskiego
Fototerapia z wykorzystaniem światła niebieskiego o długości fali 415 nm nie ma takiego oddziaływania cieplnego jak światło czerwone. Wykazuje natomiast doskonałe właściwości przeciwzapalne. Działa na bakterie beztlenowe, które są źródłem powstawania zmian zapalnych, trądzików, na skutek zmian hormonalnych, wahania pH skóry, problemów z nadmiernym wydzielaniem sebum i nieprawidłowej pielęgnacji. Wszystkie te czynniki wpływają na zaburzenia bariery hydrolipidowej, co sprzyja namnażaniu się patogenów skórnych i występowaniom zmian zapalnych – często o charakterze przewlekłym.
Dzięki zastosowaniu światła niebieskiego zmiany zapalne zmniejszają się. A serie zabiegowe potrafią zminimalizować lub całkowicie powstrzymać namnażania się bakterii chorobotwórczych. W takich przypadkach bardzo często łączy się terapie w gabinetach z innymi zabiegami np. oczyszczaniem wodorowym, zabiegami przeciwtrądzikowymi, przeciwzapalnymi.
Światło niebieskie sprawdzi się więc wszędzie tam, gdzie chcemy złagodzić podrażnienia – nawet skóry suchej i wrażliwej. Wyrównać barierę hydrolipidową, zmniejszyć nadmierne rogowacenia naskórka, wspomagająco w leczeniu łuszczycy i innych dermatoz. Zmniejsza również rozszerzone naczynia krwionośne, a także łagodzi stany aktywnego atopowego zapalenia skóry.
Światło fioletowe działa podobnie jak światło niebieskie, wykazuje więc właściwości przeciwbakteryjne, wspiera również łagodzenie stanów zapalnych.
Pomarańczowe światło
ma dość szerokie spectrum działania. Sprzyja stymulowaniu skóry do odnowy, między innymi poprzez odbudowywanie włókien kolagenowych. Dodatkowo ma również właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne, dzięki czemu dobrze sprawdza się w terapiach przeciwtrądzikowych, jak i terapiach trądzikowych.
Światło zielone
o długości fali 525 nm wykorzystuje się w profilaktyce występowania plam pozapalnych, przebarwień, hamuje produkcję melaniny. Działa na skórę balansująco, kojąco, łagodzi napięcia i jest skuteczne w likwidowaniu obrzęków. Z tego też powodu bardzo chętnie jest również wykorzystywana w terapiach gojenia ran. A także bezpośrednio po zabiegach medycyny estetycznej z użyciem wysokiej energii, np. po radiofrekwencji mikroigłowej lub z użyciem lasera.
Światło żółte 590 nm
działa głębiej, nie tylko na poziomie naskórka. Ale penetruje również skórę właściwą, pobudza syntezę kolagenu i poprawia krążenie i natlenienie komórek. Wzmacnia ściany naczyń włosowatych. Najbardziej polecana jest w terapiach skór starzejących się i zwiotczałych.
Światło LED
ma również zastosowanie w różnych postaciach łysienia i wypadania włosów – zarówno typu kobiecego, jak i męskiego. Tutaj możemy zastosować kilka długości fal jednocześnie. Najlepsze efekty przynosi z innymi zabiegami np. mezoterapią igłową lub mikroigłową.
W gabinecie trychologicznym zdarzają się pacjenci z dermatozami owłosionej skóry głowy mającymi przeciwskazania do stosowania maści i kremów, których konsystencja może również być przyczyną wypadania włosów. W tej sytuacji trycholog również wspiera się terapią światłem. Jej pożądanym skutkiem ubocznym będzie również zagęszczenie włosów i poprawa ich kondycji oraz kondycji skóry głowy.
Światło żółte będzie działało terapeutycznie na łupież suchy i nadmierne rogowacenie naskórka, natomiast światło czerwone będzie zapobiegało wypadaniu włosów. Zastosowane technologie w urządzeniach do fototerapii bardzo często pozwalają na wykorzystanie kilku długości fal w jednej procedurze zabiegowej
Jak często należy wykonywać zabiegi fototerapii?
Częstotliwość i liczba zabiegów uzależniona jest od rodzaju i stopnia nasilenia problemu skóry albo efektów, które chcemy uzyskać. Istotny jest fakt, że z zabiegów naświetlania można korzystać przez cały rok. Dokładny protokół zabiegowy jest ustalany indywidualnie na podstawie wywiadu z pacjentem, rodzaju zastosowanej terapii oraz efektu, do którego dążymy. Czasem wystarczą dwa zabiegi, a czasem potrzebnych będzie 20. Zazwyczaj w odstępach co dwa–trzy dni.
Zdarza się, że problemy skórne nakładają się na siebie, np. występowanie trądziku czy aktywnego atopowego zapalenia skóry oraz występowanie innych zmian. W takiej sytuacji zabiegowiec decyduje od którego problemu należy zacząć. Zwykle pierwszym krokiem będzie wyciszenia stanów zapalnych, przywrócenia bariery hydrolipidowej.
Trzeba pamiętać, że skóra to organ, którego funkcjonowanie jest uzależnione od bardzo wielu czynników takich jak dieta, prawidłowa higiena snu, aktywny tryb życia, odpowiednie nawilżenie, stosowanie odpowiedniej pielęgnacji oraz stosowanej farmakologii czy suplementacji. Istotne jest, że fototerapia nie wymaga żadnych skomplikowanych procedur jej wdrażania, ani postępowania pozabiegowego. W miejscu naświetlania może pojawić się delikatny obrzęk i zaczerwienienie, może wystąpić lekkie pieczenie czy swędzenie. Sam zabieg dla pacjenta jest bardzo relaksacyjny.
Ograniczenia i przeciwwskazania
Fototerapia, choć jest terapią bardzo bezpieczną, ma jednak swoje ograniczenia. Przeciwwskazaniem do jej zastosowania jest ciąża, padaczka, choroba nowotworowa, terapia izotretynoiną lub jej pochodnymi. A także stosowanie leków, np. antybiotyków i ziół fotouczulających. Przy wykluczeniu przeciwwskazań oraz przy zastosowaniu odpowiedniego czasu ekspozycji na światło nie występują żadne reakcje niepożądane.
Odpowiednio dobrana fototerapia może być więc wykorzystywana zarówno samodzielnie, jak i wspierać efekty terapeutyczne innych zabiegów.
Aleksandra Miara – kosmetolożka, trycholożka z kliniki Marii Van De Zell w Sopocie. Ukończyła kosmetologię, kosmetologię w medycynie oraz trychologię kosmetologiczno–leczniczą. Aktualnie studiuje również pielęgniarstwo.