Co znajdziesz w artykule?
Cellulit jest to dolegliwość, z którą zmaga się wiele kobiet. Co druga kobieta rasy białej zmaga się z cellulitem. Dlatego też współczesna kosmetologia i medycyna estetyczna starają się jak najlepiej zaradzić temu problemowi. Wiadomo, że aby wygrać walkę z cellulitem trzeba działać zdecydowanie i systematycznie. Zanim jednak odpowiemy sobie na pytanie jak z nim walczyć, zastanówmy się czym jest i jak są przyczyny jego powstawania.
Marta Dymek-Gładyszewska
Zacznijmy od dwóch często mylonych pojęć:
cellulit i cellulitis – to nie jest to samo!
Cellulit często nazywany jest „pomarańczową skórką”, panikulopatią, guzkowatym twardniejącym zwyrodnieniem tłuszczowym, włókniejącym zwyrodnieniem tkanki łącznej, lipodystrofią typu kobiecego. Jest to nieprawidłowe rozłożenie tkanki tłuszczowej z patologicznymi zmianami obrzękowo-włóknistymi w obrębie tkanki łącznej podskórnej.
Cellulitis – zapalenie skóry i tkanki podskórnej z możliwością zajęcia mięśni, powięzi i ścięgien.
Przez wiele lat cellulit uznawany był za defekt kosmetyczny. Dzisiaj wiemy, że związany jest z zaburzeniami na podłożu hormonalnym; niewłaściwym funkcjonowaniu układu krążenia oraz nieprawidłowościami w tkance tłuszczowej i łącznej.
Według badań jest nim objętych ponad 90% kobiet, głównie rasy białej i żółtej. Umiejscowienie cellulitu u kobiet najczęściej obejmuje: pośladki, uda, biodra, brzuch, plecy w okolicy dołów pachowych, część przyśrodkową kolan. U mężczyzn występuje głównie na brzuchu i karku.
Wspominając o cellulicie nie możemy ominąć opisania tkanki tłuszczowej.
Tkanka tłuszczowa
Tkanka tłuszczowa umieszczona jest między skórą a mięśniami i ma za zadanie przede wszystkim chronić przed urazami mechanicznymi. Pełni także funkcję podporową dla skóry właściwej, nadaje zewnętrzny kształt powłokom skórnym, uczestniczy w termoregulacji. Poza tym jest swoistym magazynem energii oraz miejscem metabolizmu hormonów.
Komórki tłuszczowe (adipocyty) powstają z wrzecionowatych adipocytów. Każdy adipocyt zawiera dużą kroplę tłuszczu, głównie trójglicerydy około 90 – 99% oraz niewielkie ilości kwasów tłuszczowych, cholesterolu i fosfolipidy. Co ważne adipocyty połączone są z glikoproteinami, fibroblastami i przyległą włośniczką.
Możemy wyróżnić dwa rodzaje komórek tłuszczowych:
- małe, ukrwione, które łatwo ulegają lipolizie, nie są zależne od estrogenów;
- duże, oporne na lipolizę, estrogenozależne.
Adipocyty zatem mają ogromną zdolność do zmiany swojej objętości. W przebiegu cellulitu mogą osiągać rozmiary od małego zrazika, do 20 mm.
Co nasila proces lipogenezy?
- insulina,
- estrogeny,
- prolaktyna,
- wysokoenergetyczna dieta z dużą zawartością węglowodanów.
Podskórna tkanka tłuszczowa składa się z dwóch warstw; zewnętrzna siateczkowa przylegająca bezpośrednio do skóry właściwej i wewnętrzna blaszkowata, która zmniejsza swoją objętość wraz ze zmianą masy ciała.
Etiopatogeneza
W procesie rozwoju cellulitu duży wpływ mają zarówno czynniki genetyczne, jak i predyspozycje osobnicze. U kobiet tkanka tłuszczowa warunkowana jest przez żeńskie hormony płciowe takie jak np. estrogeny. Estrogeny działają na receptory α adipocytów. Sprzyjają lipogenezie o odkładaniu tłuszczu, stymulują wzrost glikozaminoglikanów w skórze, co może doprowadzić do tworzenia obrzęków. Pobudzają syntezę włókien kolagenowych. Zmiany powstałe w strukturze prowadzą do zwóknień.
Wyróżniamy cztery elementy mogące prowadzić do rozwoju tej jednostki:
- Zaburzenia w budowie tkanki łącznej. W cellulicie dochodzi do granulacji i zbijania się w bezpostaciową substancję włókien tkanki łącznej ścian naczyń krwionośnych. A także przegród łącznotkankowych, tkanki podskórnej z towarzyszącym tym zmianom obrzękiem tkankowym. Na taki obraz mają wpływ m.in. estrogeny.
Nadmierna ilość płynu śródtkankowego doprowadza do zmian komórkowych adipocytów, ucisku na naczynia i mikrokrążenia oraz w rezultacie niedotlenienia tkankowego. Za mała ilość tlenu w tkankach powoduje uruchomienie tzw. kaskady beztlenowej. I wzrostu syntezy kwasy mlekowego, który wpływa na zwiększenie syntezy kolagenu. W ten sposób powstaje zwiększona ilość włókien tkanki łącznej w obrębie tkanki podskórnej, jak i naczyń włosowatych tej tkanki.
2. Zaburzenia związane z mikrokrążeniem.
– naczynia włosowate tętnicze,
– naczynia limfatyczne,
– naczynia żylne.
Nieprawidłowości w funkcjonowaniu układu tętniczego, żylnego i chłonnego skóry i tkanki podskórnej prowadzą do:
– wzrostu ciśnienia śródwłośniczkowego,
– spadku ciśnienia osocza,
– wzrostu ciśnienia płynu tkankowego,
– spadku przepływu limfy, co jest bezpośrednią przyczyna obrzęku.
3. Jednostka neuro-wegetatywna. Główną składową tej jednostki jest układ nerwowy sympatyczny znajdujący się w obrębie skóry właściwej i tkanki podskórnej. Pobudzenie tego układu doprowadza do modyfikacji stosunku stężenia cAMP do Comp.
Zmiany w stosunku stężenia tych związków są odpowiedzialne za regulację aktywności fibroblastów, mikrokrążenia i metabolizmu tłuszczów w adipocytach. Poprzez wpływ na fibroblasty dochodzi do wzrostu, bądź spadku syntezy kolagenu i glikozamonoglikanów. Kontrola mikrokrążenia spowodowana jest działaniem rozszerzającym i kurczącym naczynia krwionośne. Natomiast w obrębie adipocytów dochodzi do lipolizy lub lipogenezy w zależności od pobudzenia nerwowego.
4. Jednostka energetyczno–tłuszczowa. Adipocyty odpowiedzialne są za gromadzenie triglicerydów. Tworzą one zraziki, z których każdy posiada własne unaczynienie i otoczony jest przez włókna tkanki łącznej tworzące przegrody łącznotkankowe. Co ciekawe rozmiar adipocytów tkanki tłuszczowej w okolicy biodrowo–udowej jest większy niż w okolicy brzusznej u kobiet. W okolicy bioder i ud metabolizm jest także wolniejszy niż w okolicy brzusznej.
Predyspozycje do powstania celullitu
związane są zarówno z czynnikami genetycznymi i wrodzonymi, jak również stylem życia. Do najważniejszych czynników genetycznych możemy zaliczyć:
- płeć – występuje głównie u kobiet;
- rasę – najczęściej u rasy białej i żółtej, rzadziej u czarnej;
- rozłożenie tkanki tłuszczowej;
- typ biologiczny – u latynoamerykanek umieszczony głównie na biodrach, u kobiet w typie nordyckim i anglosaskim na brzuchu;
- liczbę, stan i czułość receptorów hormonalnych na afektywnych komórkach;
- predyspozycję do zaburzeń krążeniowych.
Nie bez znaczenia jest także styl życia:
- problemy emocjonalne – depresja, długotrwały stres;
- sposób odżywiania – dieta z nadmierna ilością tłuszczów, węglowodanów i soli;
- siedzący tryb życia, przebywanie w jednej pozycji przez długi okres czasu, wysokie obcasy, obcisły ubiór, długie kąpiele w gorącej wodzie.
Ilość czynników mających znaczenie w rozwoju cellulitu jest duża i zróżnicowana. Informacje zawarte w piśmiennictwie (Ignaciuk A. Cellulit – przyczyny, terapie, możliwości. Beauty Forum 2003, 9: 32-33. Rossi AB, Vergnanini AL. Cellulite: a review. J Eur Acad Dermatol Venereol 2000, 14(4):251-262) wykazują, że odpowiednio wcześnie rozpoczęta prewencja może częściowo uchronić kobiety przed rozwojem lipodystrofii.
Możemy wyróżnić cztery główne typy cellulitu:
- Twardy – występuje głównie u młodych osób, regularnie ćwiczących. Tkanka podskórna jest jędrna, nie zmienia się wraz ze zmianą pozycji ciała. Widoczny jest przy ujęciu fałdu skórnego. Postaci tej często towarzyszą rozstępy.
- Miękki – występuje u mało aktywnych fizycznie kobiet. Słabe napięcie i wiotkość mięśni, często u kobiet, które gwałtownie schudły. Widoczny jest przy zmianie pozycji ciała.
- Obrzękowy – jest to najczęstsza postać. Objawia się wzrostem objętości tkanek kończyn dolnych. Tkanka jest blada i cienka. Kobiety skarżą się na uczucie ciężkości nóg.
- Mieszana – charakteryzuje się występowaniem u jednej pacjentki różnych postaci cellulitu.
W diagnostyce cellulitu pomaga nam zastosowanie skali makroskopowej:
- 0° – po ujęciu fałdu skórnego widać niewielkie pofałdowania. Naczynia włosowate zatracają prawidłową przepuszczalność, co powoduje „opuchnięcie” tkanki tłuszczowej i niedostateczny przepływ limfy.
- I° – po ujęciu fałdu skórnego i napięciu mięśni widać niewielkie pofałdowanie. W przestrzeniach międzykomórkowych zbiera się płyn; tkanka jest mocniej „opuchnięta” niż w stopniu 0°. Następuje początek zaburzeń w tkance tłuszczowej – gromadzenie komórek tłuszczowych i wzrost włókien kolagenowych.
- II° – pofałdowanie skóry widoczne jest w stanie spoczynku. Dochodzi do zaburzeń w tkance tłuszczowej pod postacią grudek i drobnych guzków ok. 1 mm.
- III° – zraziki tkanki tłuszczowej tworzą guzki większych rozmiarów (2-20 mm). Są wyczuwalne i bolesne. Powierzchnia skóry w spoczynku daje objaw „pomarańczowej skórki”.
Możemy także wykorzystać badania zaburzenia ukrwienia tkanek – termografię.
Termograf kontaktowy
to klisza z ciekłych kryształów zatopionych w folii, które świecą pod wpływem ciepła. Różne kryształki reagują na różne zakresy ciepła i świecą innymi kolorami. W przypadku cellulitu w tkance występują różnice w ukrwieniu, a co się z tym wiąże w ciepłocie tkanek. Tam gdzie są obrzęki i zastoje krew płynie wolniej i jest niższa temperatura. A więc kolor na termografie będzie inny od tego miejsca, gdzie nie ma procesów patologicznych i jest normalny przepływ krwi przez tkanki.
Jeśli tkanka jest zdrowa, kolor będzie jednolity (niebieski lub zielony). Przy niewielkich zmianach kontrast między kolorami będzie mały; np. we wczesnym stadium na kliszy pokaże się kolor żółty przechodzący łagodnie w pomarańczowy. Im bardziej cellulit się zaostrza, tym większy kontrast pomiędzy kolorami na kliszy. Np. żółty sąsiaduje z brązowym, a w zaawansowanej fazie obraz jest czarny, z jasnymi punktami.
- I° Obraz jest plamisty, nakrapiany , dochodzi do nadmiernej przepuszczalności naczyń.
- II° Występują większe skupiska przekrwienia i niedokrwienia.
- III° Widoczne są plamki jak cętki leopardzie.
- IV° W obrazie klinicznym przeważają głównie obszary niedokrwienia (hypotermiczne); są one duże, plamiste i zlewające się.
W walce z „pomarańczową skórką” wspomagają nas różnego rodzaju zabiegi wykonywane w gabinetach kosmetologii i medycyny estetycznej oraz odpowiednio ustawiona dieta. O tym wszystkim przeczytacie w drugiej części artykułu, który ukaże się niebawem.
Marta Dymek-Gładyszewska
Absolwentka Uniwersytetu Medycznego w Łodzi na wydziale farmaceutycznym ukończony tytułem mgr kosmetologii. Szkoleniowiec, członek Krajowej Izby Kosmetologii, właścicielka gabinetu. Specjalizuje się w zaawansowanych procedurach estetycznych, propagując jednocześnie bezpieczne i holistyczne podejście do pracy z pacjentem. W wolnej chwili pisze specjalistyczne artykuły skierowane do profesjonalistów z branży beauty i ich klientów.
Polecam endermologię, mi masaże dały super efekty, cellulit miałam spory na udach i pupie a teraz na prawdę jest prawie niewidoczny, na zabiegi chodzę do salonu Mariposa w Warszawie https://endermologia-warszawa.pl/