Dermatic.pl Aesthetic Business

Ginekologia estetyczna – poprawa wyglądu i funkcjonalności narządów intymnych (cz. 2)

venome xxl 1200x300
, ten tekst przeczytasz w: 5 minuty
W studio Aesthetic Business kontynuujemy rozmowę z ginekolog dr Magdaleną Szymczak. W części 2 mówimy o wstydliwym problemie nietrzymania moczu. I zabiegach pozwalających temu przeciwdziałać.

rozmawiał Artur Adamczak

Część 1 wywiadu czytaj – TUTAJ

Kiedy mówimy o ginekologii estetycznej, spotykamy też się z tematem nietrzymania moczu. Tematem dość wrażliwym dla wielu osób…
alt="Aesthetic Business wywiad"

– Ja się tym bardzo interesuję. I cieszę się, że jestem kobietą, która się może wręcz zapytać o dysfunkcję, przede wszystkim czy pani popuszcza mocz. Kobiety wstydzą się o tym mówić, wstydzą się przekazywać tę informację, nawet między koleżankami.

Natomiast my wiemy, że poród, sama ciąża powoduje niestety zmiany w całej miednicy mniejszej. Zarówno poród drogami natury, jak i cięcie cesarskie, nie ma tutaj specjalnie wpływu. Ale z kolei rodzenie dzieci powyżej 4 kg, kolejne ciąże mogą wpływać na to, że dochodzi do wysiłkowego nietrzymania moczu. I nawet powiem, że prawie zawsze mają problemy kobiety, które rodzą dzieci duże. Nie mówiąc już o tym kiedy poród jest ukończony przy użyciu vacuum, czy kleszczy.

Są to instrumenty, które w jakiś sposób uszkadzają nam całą pochwę. Nie ma wyboru, chcąc urodzić dziecko w dobrym stanie, musimy się posłużyć takim sprzętem. I pomóc kobiecie urodzić zdrowe dziecko.

Wysiłkowe nietrzymanie moczu pierwszego i drugiego stopnia jest takim zespołem, w którym my możemy pomóc. Wykorzystując laser frakcyjny, wykorzystując metody HIFU. Ale przede wszystkim urządzenia stosujące technikę radiofrekwencji. Dają one możliwość bardzo szybkiego i efektywnego zabezpieczenia kobiet przed tą przypadłością.

Są to trudne zabiegi?

– Jedno z tych urządzeń wykorzystuje fale elektromagnetyczne wysokiej częstotliwości fal radiowych. Doprowadzają one błonę śluzową do wysokiej temperatury, do 47 stopni. Działając na kolagen doprowadzamy do tzw. szoku termicznego białka. Automatycznie doprowadza to do obkurczenia włókien kolagenowych, namnażania tych włókien, aktywacji fibroblastów, aktynomycyny.

Świetne efekty daje ten zabieg, natychmiastowy. Tak mi się wydaje, że każda kobieta po porodzie powinna pomyśleć o zabiegu.

Oczywiście metod było wiele przez tyle lat. W tej chwili są to metody bezbolesne, nie wymagające znieczulenia, po których właściwie wychodzimy i czujemy się dobrze. Metody, które doprowadzają do tego, że likwidujemy tzw. luźną pochwę.

Obkurczenie okolicy podcewkowej, okolicy przycewkowej daje nam tę możliwość, że nie mamy już takiej sytuacji, iż skacząc popuszczamy mocz. Uprawiając sport, np. skakanka, czy batut nagle doprowadzamy do popuszczania moczu. Duży problem jest też jeśli już przy niewielkim parciu dochodzi do popuszczania moczu. Wtedy już niestety muszą wkroczyć działania operacyjne, związane z zabiegiem operacyjnym.

Jest to choroba społeczna, bo jak wyczytałem dotyczy 5% populacji, nie tylko kobiet, ale także mężczyzn. Czy w związku z tym świadomość, że to można wyleczyć zwiększyła się w ostatnich latach, że pacjentek jest np. u Pani więcej?

– Zwiększyła się wielokrotnie. Ja pytając pacjentki, widząc nieprawidłowości w budowie pochwy, widząc tzw. obniżanie przedniej ściany pochwy typu cystocele, zadaję pytanie czy ma pani problem z nietrzymaniem moczu.

I co, jest wstyd z odpowiedzią?

– Myślę, że tak, ale nie ma czegoś takiego, że: Pani doktor, ja przyszłam, ponieważ nie trzymam moczu. Sądzę, że pacjentkom jeszcze potrzebny jest jakiś czas do tego, aby z większą swobodą mówiły o tej przypadłości.

My ginekolodzy, położnicy dziwimy się, ponieważ tak jak powtarzam, w wielu pracach naukowych opisuje się, że sama ciąża powoduje rozluźnienie. Obniżenie i zmiany w układzie przepony, która w jakiś sposób utrzymuje całe to jajo płodowe. Masa dziecka, która czasami przekracza 4 kg siłą rzeczy musi spowodować rozluźnienie tej okolicy. Nigdy ta okolica nie wróci do normy.

Marina Demeshko/shutterstock

My możemy pomóc i stąd myślę, że Amerykanie wynaleźli te metody. Zaczęło się od laseroterapii. W tej chwili radiofrekwencja jest najlepszą metodą stosowaną w celach pomocy i zmianie struktur elementarnych śluzówki pochwy i okolic pod- i przycewkowej.

Żeby pomóc takim osobom, które mają problem z nietrzymaniem moczu to są tylko zabiegi inwazyjne? Czy są jakieś inne metody, które pojawiły się w ostatnim czasie, które mogą zaradzić temu problemowi?

– Metody radiofrekwencji, zastosowania ultradźwięków, czy laser frakcyjny są to metody nieinwazyjne. Na tyle, na ile o inwazyjności mówimy o operacjach zakładania taśm, o operacjach TOT, TVT, gdzie jest już naprawdę duży stopień 3-4 wysiłkowego nietrzymania moczu.

Jedno jest pewne, że jest to temat, który powstał około 10 lat temu. Ja osobiście z nim się zetknęłam około 4 lata temu. Od dwóch lat właściwie w Polsce mamy urządzenia do użycia radiofrekwencji, czy ultradźwięków. Myślę, że pacjentki, u których to zastosowaliśmy są zadowolone. O czym świadczą listy, o czym świadczą wpisy w internecie, gdzie satysfakcja jest ogromna.

Często powtarzam, że najbardziej rozbawiła mnie sytuacja kiedy z naręczem pięknych kwiatów wkroczył do mnie do gabinetu mąż. Dziękując mi za wielką pomoc w uzyskaniu satysfakcji seksualnej po zabiegu właśnie, który wykonałam przy użyciu radiofrekwencji. Myślę, że to jest nie tylko temat kobiecy, ale również tematem dotyczącym płci męskiej.

Co jest ważną rzeczą: jeżeli chodzi o ginekologię estetyczną, to jest też forma zastosowania kwasu hialuronowego w medycynie.

– Jest to metoda młoda, bo w 1996 roku dopiero został po raz pierwszy zastosowany kwas hialuronowy jako wypełniacz. Jest to polisacharyd o dużych cząstkach, który jest bardzo wdzięczny w stosowaniu.

Kobieta, która przychodzi po 50. roku życia, czy kobieta, która wcześniej straciła sprężystość, wiotkość skóry i wargi sromowe po prostu wyglądają nieprawidłowo, dla niej. W obliczu oczywiście lekarza nie jest aż tak źle, ale ona źle się czuje. Dlatego stosując kwas hialuronowy, który już jest zakwalifikowany do tego typu leczenia, można zastosować.

On został po raz pierwszy w 1934 r. odkryty, wyizolowany właściwie z ciała szklistego oka. Później były etapy wyodrębnienia z pępowiny, zastosowanie w weterynarii, aż w końcu znalazł on świetne miejsce w estetyce.

Dzisiaj kwas hialuronowy jest strukturą, która wiąże przede wszystkim wodę. Zwróćmy uwagę, że jedna cząstka kwasu hialuronowego łączy 250 cząstek wody. Proszę zobaczyć jaką świetną formę utrzymania sprężystości, utrzymania tzw. struktury sprężystej w obrębie warg sromowych to daje.

Co jest bardzo ważną rzeczą? Od kilku lat na rynku medycznym mamy terapię i leki, które zawierają kwas hialuronowy. Oceniamy to z punktu widzenia medycznego jako działanie, wytwarzając powłokę prawie żelową. Raz, że utrzymuje sprężystość, zabezpiecza przed utratą elektrolitów wody. Ale równocześnie daje możliwość bariery ochronnej przed bakteriami, wirusami, pierwotniakami, które najczęściej są przyczyną wielu infekcji w obrębie pochwy.

Czyli można by pokusić się o stwierdzenie, że to jedna z najlepszym metod, jeśli chodzi o ginekologię estetyczną?

– Myślę, że tak. W tej chwili największą popularnością cieszy się zabieg tzw. G-shot, O-shot, który dotyczy strefy G. Została ona po raz pierwszy określona przez niemieckiego ginekologa Grafenberga, jako okolica największych doznań seksualnych.

Wiele kobiet, które niestety nie mają tego zadowolenia podczas stosunku, w momencie kiedy mają okłuwaną tę okolicę (ona znajduje się pod cewką, na przedniej ścianie pochwy) właśnie kwasem hialuronowym bądź osoczem bogatopłytkowym, wtedy wracające kobiety mówią, że czują, iż dla nich seks jest wreszcie przyjemnością.

Pobierz materiały edukacyjne
Facebook Instagram Youtube Spotify