Dermatic.pl Aesthetic Business

Wymagania sanitarnohigieniczne

venome xxl 1200x300
, ten tekst przeczytasz w: 5 minuty

10 czerwca 2019 r. Ministerstwo Zdrowia ogłosiło projekt rozporządzenia w sprawie szczegółowych wymagań sanitarnohigienicznych przy świadczeniu usług fryzjerskich, kosmetycznych, tatuażu i odnowy biologicznej. Projektodawcą rozporządzenia jest Główny Inspektor Sanitarny.

adwokat Sławomir Bernard Wolfram

Od czasu ukazania się projektu w środowisku związanym z wykonywaniem zabiegów estetycznych zrodziło się szereg wątpliwości, które koncentrują się m.in. na kwestii uprawnień do wykonywania zabiegów estetycznych, przy których dochodzi do przerwania ciągłości tkanek ludzkich. Są to obawy całkowicie niezasadne, bowiem projekt rozporządzenia nie reguluje tej problematyki, a co więcej regulować nie może.

Każde rozporządzenie ministra jest oparte na delegacji ustawowej. Oznacza to, że jest aktem wykonawczym do konkretnej ustawy, która określa zakres spraw przekazanych do uregulowania w rozporządzeniu oraz zawiera wytyczne dotyczące jego treści (art. 92 ust. 1 Konstytucji RP). Podstawą wydania projektu rozporządzenia przez ministra zdrowia jest art. 22 ust. 2 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz.U.2019.1239 t.j.). Zgodnie z treścią tego przepisu, w razie niebezpieczeństwa szerzenia się zakażenia lub choroby zakaźnej – uwzględniając aktualną sytuację epidemiologiczną – minister właściwy do spraw zdrowia może określić, w drodze rozporządzenia, szczegółowe wymagania sanitarnohigieniczne, jakim powinny odpowiadać obiekty produkcyjne, usługowe, handlowe, a także sposoby postępowania mające na celu zapobieganie zakażeniom i chorobom zakaźnym, oraz kwalifikacje osób uprawnionych do realizacji procedur czystości i dekontaminacji.

Zakres wymagań sanitarnohigienicznych dotyczy:

1. lokalizacji obiektów produkcyjnych, usługowych oraz handlowych;

2. minimalnej ilości i powierzchni oraz przeznaczenia pomieszczeń wchodzących w skład obiektów produkcyjnych, usługowych oraz handlowych;

3. procedur utrzymania czystości i dekontaminacji;

4. warunków produkcji, świadczenia usług i prowadzenia handlu

– z uwzględnieniem rodzajów prowadzonej działalności, zapewniając ochronę osób korzystających z usług świadczonych przez te podmioty przed zakażeniami oraz chorobami zakaźnymi.

Podstawą wydania rozporządzenia jest powstanie stanu niebezpieczeństwa szerzenia się zakażenia lub choroby zakaźnej, przy czym należy uwzględnić aktualną sytuację epidemiologiczną.

Przesłanki powstania rozporządzenia

Podstawą wydania rozporządzenia jest zatem powstanie stanu niebezpieczeństwa szerzenia się zakażenia lub choroby zakaźnej. Należy przy tym uwzględnić aktualną sytuację epidemiologiczną. W uzasadnieniu do projektu rozporządzenia podkreśla się, że minister zdrowia dokonał analizy aktualnej sytuacji epidemiologicznej i zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo szerzenia się zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi w sytuacji świadczenia usług pozamedycznych powszechnie dostępnych dla ludności w zakresie pielęgnacji i zdobienia ciała. Związane jest to głównie z zabiegami przebiegającymi lub mogącymi przebiegać z naruszeniem ciągłości tkanek ludzkich, którym towarzyszy lub może towarzyszyć naruszenie bariery skóry i innych tkanek oraz z kontaktem uszkodzonej skóry lub śluzówek ze skażoną krwią lub wydzielinami i wydalinami człowieka np. surowicą, czy śliną. Minister zdrowia przykładowo podaje tutaj zakażenia wirusem HBV, HCV oraz HIV.

Jest rzeczą co najmniej wątpliwą, czy mamy obecnie w Polsce ze stanem niebezpieczeństwa szerzenia się tych zakażeń i chorób zakaźnych, biorąc pod uwagę aktualną sytuację epidemiologiczną. Nie ma żadnych danych, które pozwalałyby na stwierdzenie, że przy świadczeniu usług fryzjerskich, kosmetycznych, tatuażu i odnowy biologicznej doszło do tego typu zakażeń. Jakby tego było mało, minister zdrowia w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia sam twierdzi, że nie są dostępne szczegółowe dane na temat źródła narażenia osób, u których rozpoznano przewlekłe zakażenie HCV, a sytuację epidemiologiczną w zakresie wzw B w kraju uznaje za dobrą.

Minister zdrowia w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia sam twierdzi, że nie są dostępne szczegółowe dane na temat źródła narażenia osób, u których rozpoznano przewlekłe zakażenie HCV, a sytuację epidemiologiczną w zakresie WZW B w kraju uznaje za dobrą.

Co wiemy na pewno

Jest rzeczą pewną, że projekt rozporządzenia nie dotyczy uregulowania uprawnień do wykonywania zabiegów estetycznych. Jak już to powyżej wykazano, nie mogłoby to nastąpić tym rozporządzeniem, bo delegacja ustawowa do jego wydania takich wytycznych w art. 22 ust. 2 ustawy, nie daje ministrowi.

Projekt rozporządzenia natomiast dotyczy czterech zasadniczych kwestii. Pierwsza, reguluje minimalne standardy sanitarnohigieniczne, jakim powinny odpowiadać obiekty usługowe pielęgnacji i zdobienia ciała. Druga, ustala warunki sanitarnohigieniczne świadczenia usług fryzjerskich, kosmetycznych, tatuażu i odnowy biologicznej. Trzecia, obejmuje sposoby postępowania mającego na celu zapobieganie zakażeniom i chorobom zakaźnym. W końcu czwarta kwestia dotyczy kwalifikacji osób uprawnionych do realizacji procedur czystości i dekontaminacji.

Projekt rozporządzenie określa kwalifikacje osób uprawnionych do realizacji procedur czystości i dekontaminacji.

Kontrowersje wokół projektu rozporządzenia
alt="sanitarnohigieniczne"
Nastasia Beshkareva / shutterstock.com

Zatrzymując się na chwilę przy tej ostatniej kwestii.. Rzeczywiście ustawodawca upoważnił ministra właściwego do spraw zdrowia, do ustalenia w drodze rozporządzenia kwalifikacji osób uprawnionych do realizacji procedur czystości i dekontaminacji. Projekt rozporządzenie (§ 22 i § 23) określa kwalifikacje osób uprawnionych do realizacji procedur czystości i dekontaminacji. Wskazuje on bowiem, że osoba uprawniona powinna posiadać tytuł zawodowy technika sterylizacji medycznej albo co najmniej średnie wykształcenie. Co więcej, taka osoba powinna mieć ukończony kurs kwalifikacyjny z zakresu technologii sterylizacji i dezynfekcji według programu zatwierdzonego przez ministra właściwego do spraw zdrowia. W projekcie rozporządzenia chodzi zatem tylko i wyłącznie o kwalifikacje uprawniające do stosowania procedur dekontaminacji (mycie, dezynfekcja, sterylizacja).

Zagadnienie to budzi uzasadnione kontrowersje. W § 11 ust. 1 projektu wskazano, że na potrzeby świadczonych usług, materiał skażony poddaje się dekontaminacji przez wyspecjalizowany podmiot zewnętrzny świadczący usługi w zakresie sterylizacji narzędzi, wyrobów medycznych i innych materiałów, na podstawie umowy z tym podmiotem lub materiał skażony poddaje się dekontaminacji na stanowisku sterylizacji. Przy takiej redakcji tego przepisu można zasadnie twierdzić, że wyspecjalizowanym podmiotem zewnętrznym będzie każda osoba (podmiot), która została wykształcona na kierunku technika sterylizacji medycznej i która w tym zakresie świadczy usługi.

Jednak powstaje wątpliwość czy osoba, która ukończyła tylko kurs w zakresie technologii sterylizacji, jest w rozumieniu projektu wyspecjalizowanym podmiotem zewnętrznym. Wątpliwość tę rozwiewa § 22 ust. 2 projektu, który wskazuje, że poza technikiem sterylizacji, uprawnionym podmiotem do przeprowadzania czynności dekontaminacji jest osoba posiadająca co najmniej średnie wykształcenie oraz ukończyła kurs kwalifikacyjny z zakresu technologii sterylizacji i dezynfekcji według programu zatwierdzonego przez ministra właściwego do spraw zdrowia. Powstaje zatem alternatywa – albo salony fryzjerskie, kosmetyczne, tatuażu, czy odnowy biologicznej zwiążą się umową z podmiotem zewnętrznym, albo, o ile posiadają co najmniej średnie wykształcenie, ukończą odpowiedni kurs kwalifikacyjny. Jest na to dwa lata, od dnia wejścia w życie rozporządzenia.

Jest rzeczą pewną, że projekt rozporządzenia nie dotyczy uregulowania uprawnień do wykonywania zabiegów estetycznych.

Podsumowanie

Projekt rozporządzenie budzi wiele kontrowersji, a omówienie tylko niektórych, przekracza ramy tego artykułu. Propozycje regulacji zasadniczo należy przyjąć z aprobatą, jednak zaprezentowany przez ministra zdrowia projekt rozporządzenia wymaga jeszcze szeregu uzupełnień i pracy legislatorów. W takim kształcie nie jest on do przyjęcia. Przecież trudno sobie wyobrazić, że fryzjerka będzie wykonywała czesanie i strzyżenie w jednorazowych rękawiczkach, jednorazowymi nożyczkami i jednorazowym grzebieniem. W przeciwnym przypadku konieczna byłaby dekontaminacja tych narzędzi po każdorazowym użyciu. Na obecnym etapie prac oczekujemy na opinie 70 podmiotów, do których minister zdrowia zwrócił się o konsultację, z nadzieją, że będą one konstruktywne.

Adwokat Sławomir Bernard Wolfram

Absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończył studia podyplomowe na UMK w Toruniu na kierunku prawa medycznego. Odbył aplikację sądową zakończoną egzaminem sędziowskim w 2007 roku. Od 2008 roku adwokat Okręgowej Rady Adwokackiej w Płocku. Z kolei od 2014 r. doktorant w Katedrze Prawa Ubezpieczeniowego Zakładu Prawa Medycznego UMK w Toruniu. Od 10 lat prowadzi kancelarię adwokacką, koncentruje się na praktycznych i prawnych aspektach zabiegów medycznych.

Pobierz materiały edukacyjne
Facebook Instagram Youtube Spotify